Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Kadyrow od 2021 roku odwiedził Zjednoczone Emiraty Arabskie 14 razy. Przynajmniej tyle samo razy w ZEA wylądował jego prywatny samolot. Redakcja "Ukraińskiej Prawdy" znalazła prywatną willę czeczeńskiego przywódcy w Dubaju.
Luksusowy Airbus A319 wart niemal 80 mln dolarów, należy do Ramzana Kadyrowa od 2013 roku. Maszyna na celowniku rosyjskich dziennikarzy znalazła się w 2017 roku, kiedy zdjęcie z jednej ze znajdujących się na pokładzie samolotu sypialni, umieścił w mediach społecznościowych rosyjski piosenkarz.
Dziennikarze "Ukraińskiej Prawdy" ustalili, że za wystrój wnętrza samolotu Kadyrowa odpowiada jedno z najdroższych na świecie studio projektowania wnętrz - brytyjska firma Winch Design. W portfolio firmy można znaleźć zdjęcia z wnętrza luksusowego odrzutowca. Samolot przywódcy został zarejestrowany nie w Czeczenii a na Bermudach.
Skąd Kadyrow ma pieniądze na życie na takim poziomie? Jeszcze w 2011 roku dziennikarze zapytali Kadyrowa o źródło jego dochodów. Odpowiedział wtedy: "Allah daje. Nie wiem, skąd biorą się pieniądze". Od tego czasu poziom życia Kadyrowa znacznie się podniósł, ale pytanie o pieniądze po raz kolejny nie padło.
I nawet jeśli Kadyrow faktycznie nie wie, skąd wzięło się 80 mln dolarów na jego samolot, tak z pewnością musi wiedzieć, w jakim celu kilkanaście razy w ciągu kilku miesięcy lądował w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
To, że samolot należy właśnie do Kadyrowa, wiadomo na pewno. Po przeanalizowaniu jego wszystkich lotów nie można nie zauważyć, że stałym lotniskiem Airbusa jest lotnisko w stolicy Czeczenii - Groznym. Jego loty pokrywają się również z wizytami Ramzana Kadyrowa u Władimira Putina w Moskwie.
Jak informuje "Ukraińska Prawda", w minionym roku do Zjednoczonych Emiratów Arabskich samolot Kadyrowa latał niemal każdego miesiąca, w niektórych kilkakrotnie.
26 lutego tego roku Airbus Kadyrowa na jeden dzień wylądował w Dubaju. 23 lutego muzyk z emiratów dodał na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, które podpisał: "Z wiceprezydentem Czeczenii". Na zdjęciu widać zastępcę Kadyrowa Adama Delimchanowa. To właśnie on, według samego Kadyrowa, ma kierować czeczeńskimi oddziałami, które zostały wysłane do Ukrainy w nocy z 23 na 24 lutego tego roku.
Na zdjęciu dziennikarze rozpoznali pięciogwiazdkowy hotel, znajdujący się na sławnej dubajskiej Palmie Jumeirah. Na terenie tego hotelu, jak informują źródła "Ukraińskiej Prawdy", znajduje się willa Ramzana Kadyrowa. W tej samej lokalizacji pojawiali się też inny bliscy współpracownicy Kadyrowa. Swoje wizyty dokumentowali w mediach społecznościowych.
Najtańsza doba w tym hotelu kosztuje 700 dolarów. Koszt wynajęcia willi to co najmniej 3 tys. dolarów za dobę. Na terenie obiektu znajdują się też prywatne wille.
Uwagę dziennikarzy "Ukraińskiej Prawdy" przykuły zdjęcia z 2014 i 2017 r., na których Zaur Tajmaschanow, jeden z czeczeńskich oficerów, pozuje na tle willi Kadyrowa. Na podstawie tych zdjęć, dziennikarze ustalili, że willa Kadyrowa ma numer 21 i jest jednym z największych obiektów o dogodnej, ustronnej lokalizacji. Kadyrow przez lata spotykał się w willi z przedstawicielami dubajskiego biznesu i sportu.
Obecnie podobną willę można kupić za 7 mln dolarów.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Ramzan Kadyrow kilkakrotnie podejmował próby przekonania opinii publicznej, że osobiście bierze udział w działaniach zbrojnych. Zaprzeczył również doniesieniom, że jego rodzina i rodziny jego współpracowników przebywają w Dubaju. Jeden z programów czeczeńskiej telewizji cytuje syna jednego z wysokich rangą czeczeńskich przywódców, który powiedział: "Wydaje mi się, że takie podejrzenia pojawiły się dlatego, że Grozny jest pięknym miastem i niektórzy pomylili go z Dubajem".