Bez żadnego efektu zakończyło się spotkanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek z liderami klubów i kół parlamentarnych. Politycy próbowali wypracować wspólne stanowisko w sprawie projektu o weryfikacji szczepień przeciw Covid-19 przez pracodawców.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zaprosiła szefów klubów i kół parlamentarnych na rozmowę w sprawie wyjścia ponad podziałami z projektem ustawy dotyczącym możliwości weryfikacji szczepień pracowników. Jak mówiła, jeżeli na środowym spotkaniu kluby i koła parlamentarne wyrażą zgodę i wolę współpracy, powinien powstać międzyklubowy zespół, który wypracuje założenia ustawy.
Spotkanie się zakończyło i jak relacjonował z Sejmu dziennikarz RMF FM Roch Kowalski, trudno mówić o efektach. Jak zauważył, można wręcz powiedzieć, że politycy zrobili krok w tył, bo na stole nie było ani rządowego, ani poselskiego projektu. Na razie nie ma planu, żeby w ogóle się on pojawił.
Liderzy wymienili się tylko opiniami, jak walczyć z epidemią i zachęcać do szczepień.
Konkluzja jest taka, że są propozycje poszczególnych klubów. Jedne polegają na zachętach - tak jak nasze- inne na restrykcjach. Do tych propozycji będzie się odnosił minister zdrowia - mówił dziennikarzom szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
W obliczu braku jakichkolwiek obostrzeń marszałek Sejmu Elżbieta Witek ograniczyła się jedynie do apelowania o przestrzeganie dotychczasowych zasad: zachowania dystansu, noszenia maseczki i przyjęcia szczepionki przeciw Covid-19.
Witek twierdziła przy tym, że dostrzega szanse na wypracowanie wspólnego stanowiska. Ma dojść do kolejnej próby i kolejnego spotkania z przedstawicielami resortu zdrowia.
Mimo deklaracji posłów Prawa i Sprawiedliwości, do Sejmu nadal nie trafił projekt, który ma umożliwić pracodawcom weryfikację szczepień przeciw Covid-19 pracowników. Problemy z ustawą ciągną się już od wakacji.
Klub PiS zbierze się w sprawie projektu najprawdopodobniej 1 grudnia, przed posiedzeniem Sejmu.
Początkowo projekt zakładający umożliwienie pracodawcy weryfikacji, czy pracownik jest zaszczepiony, był projektowany jako rządowy. Minister zdrowia Adam Niedzielski na początku listopada mówił, że projekt ten ma zostać skierowany pod obrady rządu i trafić prawdopodobnie na posiedzenie Sejmu.
Liderzy ugrupowań opozycyjnych, zapowiadając obecność na spotkaniu organizowanym przez Witek, podkreślali, że to po stronie rządu, który dysponuje w Sejmie większością, leży przedstawienie proponowanych rozwiązań do dyskusji.
Politycy opozycji po spotkaniu utwierdzili się tylko w swoich wcześniejszych przypuszczeniach, że służyło ono tylko temu, by partia rządząca mogła podzielić się konsekwencjami niepopularnych decyzji.
To była chęć przełożenia odpowiedzialności za pandemię na opozycję. To na rządzie spoczywa odpowiedzialność za to, jak walczyć z covidem - przekonywał szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Opozycyjne kluby i koła przedstawiły własne propozycje, w tym nagrody finansowe za przyjęcie szczepienia.
Czas na zgłaszanie propozycji politycy opozycji mają do piątku.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przekazał dziś, że "jesteśmy blisko szczytu zakażeń. Powinniśmy go osiągnąć w nadchodzącym tygodniu".
Dodał, że stan pacjentów zgłaszających się szpitali jest gorszy niż było to w poprzednich falach epidemii. Rokowania ich często są złe.
W środę resort zdrowia podał, że badania potwierdziły 28 380 nowych zakażeń koronawirusem. To najwyższa liczb zakażeń w IV fali pandemii w Polsce.
Zmarło 460 osób z Covid-19.
Dokładnie rok temu wykryto 10 139 nowych przypadków, a tydzień temu - 24 239 zachorowań.