W Polsce szaleją śnieżyce, kierowcy stoją w wielokilometrowych korkach, ludzie ślizgają się na ulicach, szkoły odwołują lekcje. A w Sosnowcu zabrakło… soli do posypywania ulic. Drogowcy obiecują jednak, że jutro będzie lepiej…

REKLAMA

Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Katowice / Piotr Glinkowski / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24
Krajowa "11". Wczoraj korek na tej trasie sięgnął 40 km / Grzegorz Hatylak / RMF24

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

sosnowiec
Taką telefoniczną rozmowę przeprowadził rano reporter RMF FM Piotr Glinkowski:

Dyżurny służb miejskich: ZUM Sosnowiec!

Piotr Glinkowski: Dzień dobry, strasznie złe warunki są na drogach. Ślisko…

Są, są. Robimy, co możemy, a możemy niewiele.

Soli zabrakło u nas, tak?

Dokładnie, dostawca nam wywinął kozła. Ale mamy obiecane, że dziś nam dowiozą coś. Także jutro powinno być lepiej…