Siedmiu polskich skoczków narciarskich wystartuje w kwalifikacjach do konkursu Pucharu Świata w norweskim Lillehammer. Prognoza jest optymistyczna i aura powinna być bardziej sprzyjająca niż w sobotę, kiedy rozegrano tylko jedną serię i to na mniejszym obiekcie.
W niedzielę wiatr ma maksymalnie osiągać 6 km/h, a temperatura powietrza dojdzie tylko do 3 st. C.
Do Norwegii wraz z trenerem Łukaszem Kruczkiem polecieli Kamil Stoch, Jan Ziobro, Stefan Hula, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Klemens Murańka i Piotr Żyła.
W sobotę po poważnych problemach udało się na normalnym obiekcie rozegrać jedną serię. Trwała dwie godziny, wygrał Niemiec Severin Freund, najlepszy z Polaków - Stoch - był 15.
Freund jest Liderem klasyfikacji generalnej po dwóch konkursach. Stoch jest 15.
W niedzielę zawody mają się odbyć już na dużym obiekcie, którego zimowym rekordzistą jest czterokrotny złoty medalista olimpijski Simon Ammann. 6 grudnia 2009 roku Szwajcar osiągnął 146 m.
Kompleks skoczni został wybudowany specjalnie na igrzyska w 1994 roku i stał się symbolem Lillehammer. Składa się z dwóch obiektów, trybuny tworzą półkole. Obie skocznie stanowią jeden z elementów Parku Olimpijskiego. Z belki startowej rozpościera się przepiękna panorama miasta.
Program:
13.30 - kwalifikacje
14.45 - pierwsza seria konkursowa
(j.)