Polska tymczasowo przywróci kontrole na swoich granicach w związku z piłkarskimi mistrzostwami Europy. Szef MSW Jacek Cichocki zapewnił, że nie spowoduje to utrudnień dla polskich obywateli.
Kontrole zostaną wprowadzone na okres od 4 czerwca do 1 lipca. Jak powiedział szef MSW, będą one miały charakter doraźny i punktowy. Będą kontrolowane np. pojazdy, co do których istnieje podejrzenie, że podróżują nimi osoby w Polsce niepożądane. Chodzi o osoby, które - jak wyjaśniał minister Cichocki - mogłyby zaburzyć spokojny przebieg turnieju czy to na stadionach, czy w strefie kibiców. Dotyczy to więc kibiców, którzy w swoich krajach mają zakazy stadionowe.
Obserwację ma prowadzić także niemiecka policja, która informacje ze swoich autostrad ma przekazać Polakom. Na niemiecko-polskich przejściach kibice ci zostaną zaproszeni do "schengenbusa". W nim znajdować się będzie urządzenie do sprawdzenia autentyczności dokumentów.
Cichocki dodał, że kontrole nie spowodują utrudnień, ponieważ w tym czasie granice nadal będzie można przekraczać tak jak dotychczas; należy jednak liczyć się, iż podróżni mogą być poddawani kontroli.
MSW przypomina o konieczności posiadania dokumentów potwierdzających tożsamość i upoważniających do przekraczania granicy - dowodu osobistego lub paszportu.
Zgodnie z prawem wspólnotowym czasowe przywrócenie kontroli granicznych możliwe jest w szczególnych sytuacjach, związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa publicznego, na przykład przy okazji organizacji międzynarodowych imprez masowych. Miało to miejsce np. w Niemczech, w trakcie mistrzostw świata w piłce nożnej w 2006 roku oraz podczas Euro 2008 w Austrii.