Mamy nauczkę z tej wojny; trzeba było wsłuchać się w głosy wewnątrz UE, w Polsce, krajach bałtyckich, w całej Europie Środkowo-Wschodniej; oni od lat nam mówili, że Putin się nie zatrzyma - powiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen podczas debaty o stanie Unii Europejskiej w Parlamencie Europejskim w Strasburgu w środę.
Europejczycy wykazali się odwagą, by zrobić to co należało zrobić. Nasza Unia Europejska jako całość stanęła na wysokości zadania. Gdy tylko wojska rosyjskie przekroczyły grancie Ukrainy, nasza reakcja było solidarna. Z tego możemy być dumni. (...) Jeśli wykażemy się niezbędną odwaga i solidarnością, Putin poniesie porażkę i Ukraina i Europa wygrają - powiedziała.
Sankcje Zachodu nałożone na Rosję mają na nią realny wpływ i zostaną utrzymane - dodała von der Leyen.
Sektor finansowy Rosji jest podtrzymywany przy życiu - powiedziała, dodając, że prawie tysiąc międzynarodowych firm opuściło ten kraj.
Rosyjskie wojsko zabiera chipy ze zmywarek i lodówek, aby naprawić swój sprzęt wojskowy, ponieważ zabrakło półprzewodników. Rosyjski przemysł jest w strzępach - wskazała.
Zaznaczyła, że to nie jest czas, by blok złagodził swoje stanowisko względem Rosji.
To jest czas, abyśmy wykazali determinację - powiedziała.
Gościem specjalnym szefowej KE podczas debaty jest żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
Co roku, we wrześniu, przewodnicząca KE przyjeżdża do PE, by omówić z eurodeputowanymi działania Komisji z ostatniego roku i plany na przyszłość. To spotkanie nosi nazwę Debaty o Stanie Unii Europejskiej.
Po wystąpieniu przewodniczącej KE, europosłowie analizują prace Komisji i rozliczają ją z jej działań. Jako wybrani w powszechnych wyborach przedstawiciele i przedstawicielki obywateli Unii, posłowie upewniają się, że działania Komisji miały na celu rozwiązanie najważniejszych problemów obywateli Europy.