W wyniku ciężkich walk z rosyjskimi wojskami odepchnęliśmy siły wroga od ważnej trasy z Czasiw Jaru do Bachmutu i przywróciliśmy kontrolę nad tym szlakiem transportowym; można śmiało ocenić, że odzyskujemy inicjatywę w mieście - oznajmił jeden z ukraińskich dowódców walczących w Bachmucie, cytowany przez agencję UNIAN.

REKLAMA

Relację tego oficera, wypowiadającego się pod warunkiem zachowania anonimowości, przytoczył wcześniej na antenie ukraińskiej telewizji korespondent wojenny Andrij Caplijenko.

Nasze wojska zdołały ustabilizować sytuację i powstrzymać natarcie wroga. Przeciwnik próbuje wziąć Bachmut w kleszcze, pozbawiając w ten sposób (ukraińskie oddziały) możliwości wprowadzania (żołnierzy) rezerwy. Nieprzyjacielowi nie udało się zrealizować tych zamiarów. (...) Umocniliśmy się na korzystnych pozycjach (obronnych) - dodał dowódca.

W niedzielę inny ukraiński oficer, wypowiadający się na Telegramie pod pseudonimem "Bachmucki Demon" i cytowany przez portal dialog.ua, relacjonował, że najbardziej zaciekłe walki toczą się obecnie o linię wiodącą przez zachodnią część Bachmutu. Według tych doniesień strona ukraińska kontroluje obecnie zarówno dworzec kolejowy, jak też cały zachodni Bachmut, lecz sytuacja w mieście jest "bardzo trudna" i "niestabilna".

Wojskowy potwierdził, że najeźdźcy nie zdołali opanować miejscowości Chromowe i Iwaniwske, położonych na zachód od miasta, przy ważnych trasach wiodących z Bachmutu w kierunku Czasiw Jaru i Kostiantyniwki.

Rosyjskie wojska próbują zająć Bachmut w obwodzie donieckim od sierpnia 2022 roku. Prowadzone tam są obecnie najcięższe i najkrwawsze walki w wojnie Rosji z Ukrainą. Mimo prognoz, że dowództwo w Kijowie może podjąć decyzję o wycofaniu się z miasta, oddziały ukraińskie kontynuują obronę Bachmutu.

12 kwietnia rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Ukrainy Serhij Czerewaty dementował twierdzenia Rosjan, iż zajęli 80 proc. Bachmutu. Dwa dni później brytyjskie ministerstwo obrony podało, że kontyngent ukraiński utrzymuje zachodnie dzielnice miasta.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenił w najnowszym raporcie, że siły rosyjskie poczyniły nieduże postępy terytorialne, przesuwając się nieco na zachód w centralnej części Bachmutu.