Szef ukraińskiej reprezentacji paraolimpijskiej zagroził wycofaniem się z igrzysk w Soczi, jeżeli wojska rosyjskie zaatakują Ukrainę. Zaapelował także do władz w Moskwie o utrzymanie pokoju w czasie zmagań paraolimpijczyków.
Mam obawy, że mimo apeli ze świata może dojść do nieodwracalnych wydarzeń. Chcę zadeklarować, że wycofamy się z igrzysk paraolimpijskich w Rosji, jeżeli dojdzie do tego, czego się obawiamy - powiedział podczas konferencji prasowej w Soczi Wałerij Suszkewycz.
Poinformował, że zwrócił się w tej sprawie do najwyższych władz Rosji, w tym do prezydenta Władimira Putina: Powtórzyłem mój apel, ten najważniejszy, o pokój na czas paraolimpiady.
Ceremonia otwarcia igrzysk paraolimpijskich w Soczi odbędzie się dzisiaj, a pierwsze zawody - jutro.
Igrzyska potrwają do 16 marca. Weźmie w nich udział 575 niepełnosprawnych sportowców z 45 państw, w tym ośmiu zawodników w biało-czerwonych barwach.
(edbie)