Unijna komisarz ds. zdrowia Stella Kyriakides wysłała listy do ministrów zdrowia krajów Unii Europejskiej w sprawie rekomendacji Europejskiej Agencji Leków dot. stosowania szczepionki firmy AstraZeneca. Jak dowiedziała się korespondentka RMF FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon, polityk chce, jak napisała, „możliwie największej koordynacji w podejściu krajów członkowskich” wobec preparatu AstryZeneki.

REKLAMA

Komisja Europejska chciała, by Europejska Agencja Leków (EMA) przedstawiła przedziały wiekowe, w których powinno się stosować preparat produkowany przez firmę AstraZeneca.

Agencja stwierdziła natomiast, że korzyści ze stosowania preparatu przewyższają ryzyko u osób dorosłych we wszystkich grupach wiekowych. Dodała jednak, że korzyści ze szczepień rosną wraz z wiekiem, a więc są tym większe, im starsza jest zaszczepiona osoba.

W Polsce natomiast AstrąZeneką szczepi się osoby młodsze, przed 69. rokiem życia.

Stella Kyriakides będzie chciała wysondować, czy kraje UE są gotowe przyjąć wspólny przedział wiekowy.

Jej zdaniem tylko ujednolicone podejście wzmocni zaufanie do kampanii szczepień przeciw Covid-19.

Jeżeli okaże się, że po stronie krajów Unii jest taka gotowość, to Kyriakides podejmie próbę ujednolicenia stanowiska na spotkaniu unijnych ministrów zdrowia.

EMA: Korzyści ze szczepionki firmy AstraZeneca przewyższają ryzyko

O preparacie firmy AstraZeneca zrobiło się głośno po tym, jak kilka krajów zaczęło zgłaszać przypadki zakrzepów krwi pojawiających się po przyjęciu tej szczepionki. Część państw Unii Europejskiej i na całym świecie ograniczyła - tymczasowo - stosowanie preparatu. Dania natomiast całkowicie zaprzestała podawania AstryZeneki.

EMA podkreśliła jednak, że zakrzepy krwi są "bardzo rzadkim" skutkiem ubocznym szczepionki koncernu AstraZeneca.

W piątek Agencja przekazała z kolei wyniki swoich nowych badań. Według tych danych szczepionka produkowana przez firmę AstraZeneca skutecznie zapobiega hospitalizacjom, przyjęciom na oddziały intensywnej terapii i zgonom z powodu Covid-19.

EMA zaleciła dalsze podawanie drugiej dawki szczepionki w okresie od 4 do 12 tygodni po podaniu pierwszej.

Najczęstsze działania niepożądane są - jak podała - "zwykle łagodne lub umiarkowane i ustępują w ciągu kilku dni".

Najpoważniejszymi skutkami ubocznymi są bardzo rzadkie przypadki niezwykłych zakrzepów krwi z niską liczbą płytek krwi, które szacuje się na 1 na 100 000 zaszczepionych osób - zakomunikowała również EMA.