Tysiące Holendrów nie mogą opuścić Maroka po tym, jak w czwartek rząd w Rabacie wprowadził zakaz lotów między tym krajem a Holandią, Niemcami i Wielką Brytanią.
W związku z rosnącą liczbą zachorowań na Covid-19 w Holandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii rząd w Rabacie czasowo zawiesił połączenia lotnicze z tymi krajami.
Automatycznie swoje loty zawiesiły EasyJet, British Airways czy TUI.
Zakaz ma obowiązywać na razie do 27 października.
Z informacji dziennika "Het Parool" wynika, że w Maroku przebywa ok. 3,5 tys. Holendrów, których loty zostały odwołane i którzy w związku z tym nie mogą wrócić do kraju.
Gazeta informuje, że część z nich szuka innych dróg powrotu do domu, np. przez Francję lub Belgię.
"Wystąpiliśmy do marokańskich władz o pozwolenie na odebranie naszych pasażerów, na razie nie ma jednak żadnej decyzji w tej sprawie" - poinformowała rzeczniczka holenderskich linii lotniczych Transavia.