Interpretację tekstu łemkowskiego pisarza Nestora Repeli wybrał na egzaminie dojrzałości Daniel Starzyński. To jedyny w Polsce tegoroczny maturzysta, który zdecydował się na pisanie matury w języku łemkowskim. Egzamin odbył się w środę w Legnicy na Dolnym Śląsku.
Daniel Starzyński powiedział, że napisanie egzaminu maturalnego w języku łemkowskim było dla niego bardzo ważne, ponieważ zarówno on, jak i cała jego rodzina, kultywuje tradycje łemkowskie. Jego ojciec Jerzy Starzyński prowadzi zespół pieśni i tańca "Kyczera".
Nestor Repeła to był ważny twórca dla wszystkich Łemków. Przeżył akcję "Wisła", wiele robił dla podtrzymania świadomości łemkowskiej. Dlatego wybrałem temat, w którym trzeba było zinterpretować fragment jego tekstu - powiedział maturzysta.
Dodał, że w swojej pracy napisał między innymi o świadomości łemkowskiej w dzisiejszym społeczeństwie, o odbiorze tej mniejszości narodowej i o problemach młodzieży łemkowskiej z asymilacją.
Główną osią interpretacji był cytat z autora "Żyj tak, jak ja uczę, a nie tak, jak ja żyję". Jestem zadowolony ze swojej pracy, podobnie jak mój nauczyciel pan Łukasz Woźniak, który uczył mnie języka łemkowskiego od pierwszej klasy szkoły podstawowej - powiedział Starzyński.
W II Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Wyspiańskiego w Legnicy matura z języka łemkowskiego odbywa się już po raz trzeci w historii szkoły.
Społeczność Łemków w Legnicy i okolicach jest duża. Mają swoje stowarzyszenia i kultywują tradycje oraz obyczaje. W naszej szkole nie ma lekcji języka łemkowskiego, ale są zajęcia z języka ukraińskiego - powiedziała dyrektor szkoły Grażyna Ciosmak.
Łemkowie osiedlili się w tej części Dolnego Śląska pod koniec lat 40-tych XX wieku na skutek akcji "Wisła". Było to przymusowe przesiedlenie z rejonu Beskidu Niskiego. W Legnicy i okolicznych wsiach zamieszkało kilka tysięcy rodzin. Społeczność łemkowska od 1979 r. organizuje we wsi Michałów rokrocznie watrę, czyli święto kultury, muzyki i obyczajów łemkowskich.
Jak podawała Centralna Komisja Egzaminacyjna, chęć zdawania egzaminu z języka łemkowskiego zadeklarowały w tym roku dwie osoby w całym kraju. Egzamin, który miał odbyć się w Zespole Szkół nr 3 w Sanoku (Podkarpackie) nie odbył się - abiturient, który deklarował chęć zdawanie z języka łemkowskiego, nie zgłosił się na egzamin.
Byliśmy przygotowani na jego przeprowadzenie. Została powołana komisja. Na czas egzaminu szkoła z Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku wypożyczyła słownik polsko-łemkowski, bo takiego w naszej bibliotece nie ma. Jednak uczeń, który wcześniej wyraził chęć zdawania tego przedmiotu, nie pojawił się na egzaminie maturalnym. Nie znamy powodu jego nieobecności - powiedział wicedyrektor szkoły Arkadiusz Zulewski.
(ł)