Iga Świątek pokonała Rumunkę Gabrielę Lee 6:3, 6:2 w 1/8 finału turnieju WTA na kortach ziemnych w Warszawie. W ćwierćfinale Polka zmierzy się z rozstawioną z piątką Francuzką Caroline Garcią.

REKLAMA

Mimo znacznej różnicy klas między liderką światowego rankingu a 146. w zestawieniu Lee początek spotkania był bardzo wyrównany. Świątek pewnie wygrywała gemy przy swoim podaniu, natomiast Rumunka ambitnie broniła się przy swoim. Dopiero w końcówce Polka przejęła kontrolę nad przebiegiem seta, przełamała rywalkę, a następnie wygrała 6:3.

Porażka zdeprymowała Lee. W drugiej partii nie potrafiła zatrzymać rozpędzonej Polki, która szybko objęła prowadzenie 4:0. Rumunkę stać było jedynie na wygranie dwóch gemów.

W ćwierćfinale tenisistka z Raszyna zmierzy się z rozstawioną z piątką Francuzką Garcią, która w drugiej rundzie wygrała z Włoszką Elisabettą Cocciaretto 6:3, 7:5.

Z kolei Maja Chwalińska przegrała z rozstawioną z numerem ósmym Chorwatką Petrą Martic 3:6, 6:3, 3:6 Mecz od początku był wyrównany, jednak w pierwszym secie lepsza okazała się wyżej notowana Chorwatka, której do zwycięstwa 6:3 wystarczyło jedno przełamanie.

Chwalińska nie weszła najlepiej także w drugą partię i na początku przegrywała 1:3. Wtedy jednak w grze Martic coś się zacięło, Polka natomiast zaczęła poczynać sobie o wiele lepiej, co pozwoliło jej wygrać pięć gemów z rzędu i doprowadzić do remisu w setach.

Trzecią odsłonę polska tenisistka rozpoczęła od przełamania, ale rywalka szybko odrobiła straty, po czym objęła prowadzenie. Nie oddała go już do końca meczu, który zakończyła zwycięstwem 6:3 w ostatnim secie.

W rywalizacji singlistek z Polek pozostała więc już tylko Iga Świątek.

Kawa i Rosolska awansowały do półfinału w deblu

Z kolei rozstawione z dwójką Katarzyna Kawa i Alicja Rosolska wygrały z Andreą Gamiz i Laurą Pigossi 7:6 (7:4), 6:2 w ćwierćfinale debla w turnieju WTA w Warszawie. Pierwszy set czwartkowego ćwierćfinału był wyrównany i chociaż Polki na początku przegrały swój serwis, to odrobiły straty w końcówce i o wyniku decydował tie-break. W nim Kawa i Rosolska okazały się lepsze od Wenezuelki i Brazylijki, wygrywając 7-4.

Zwycięstwo zmobilizowało polskie tenisistki, które rozpoczęły drugą partię od prowadzenia 4:0. Ich rywalki stać było jedynie na ugranie dwóch gemów.

Z kolei Paula Kania-Choduń w parze z Czeszką Renatą Voracovą przegrała z Natelą Dzalamidze i Viktoriją Golubic 3:6, 4:6. Zwyciężczynie w półfinale spotkają się właśnie z Katarzyną Kawą i Alicją Rosolską.

Gruzinka i Szwajcarka znakomicie rozpoczęły mecz - od prowadzenia 5:0. Polka i Czeszka w końcówce rzuciły się do odrabiania strat, jednak nie były w stanie doprowadzić do wyrównania i przegrały seta 3:6.

Początek drugiego był bardziej wyrównany, ale końcówka należała do Dzalamidze i Golubic, które wygrały 6:4.

Wyniki 2. rundy (1/8 finału) gry pojedynczej:

Viktorija Golubic (Szwajcaria) - Kristina Mladenovic (Francja) 6:7 (4-7), 6:2, 6:1

Jasmine Paolini (Włochy, 10) - Clara Burel (Francja) 6:1, 6:7 (1-7), 6:0

Kateryna Baindl (Ukraina) - Sara Errani (Włochy) 6:1, 3:0, krecz - Errani

Caroline Garcia (Francja, 5) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy) 6:3, 7:5

Iga Świątek (Polska, 1) - Gabriela Lee (Rumunia) 6:3, 6:2

Petra Martic (Chorwacja, 8) - Maja Chwalińska (Polska) 6:3, 3:6, 6:3

Wynik ćwierćfinału debla:

Katarzyna Kawa, Alicja Rosolska (obie Polska) - Andrea Gamiz, Laura Pigossi (Wenezuela, Brazylia) 7:6 (7-4), 6:2

Ana Bogdan, Kristina Mladenovic (Rumunia, Francja) - Anna Bondar, Kimberley Zimmermann (Węgry, Belgia) 6:7 (2-7), 6:3, 11-9

Natela Dzalamidze, Viktorija Golubic (Gruzja, Szwajcaria) - Paula Kania-Choduń, Renata Voracova (Polska, Czechy) 6:3, 6:4

Anna Danilina, Anna-Lena Friedsam (Kazachstan, Niemcy) - Alexandra Ignatik, Gabriela Lee (obie Rumunia) 6:2, 6:3