Rozstawiona z numerem czwartym Alize Cornet wygrała turniej tenisowy WTA na twardych kortach w Katowicach (pula nagród 250 tys. dol.). Francuzka, w trwającym ponad trzy godziny finale, pokonała Włoszkę Camilę Giorgi 7:6 (7-3), 5:7, 7:5.
Cornet, która otrzymała od organizatorów "dziką kartę", w niedzielę wygrała czwartą imprezę tej rangi w karierze. W ubiegłym roku triumfowała w Strasburgu, a wcześniej w Bad Gastein (2012) i Budapeszcie (2008).
Występ w finale zawodów rozgrywanych w Spodku zapewniła sobie, pokonując turniejową "jedynkę" Agnieszkę Radwańską. W ubiegłorocznej edycji odpadła już w pierwszej rundzie.
Sklasyfikowana na 22. miejscu w rankingu tenisistek Francuzka z 69. w tym zestawieniu Giorgi zmierzyła się w turnieju WTA po raz drugi. Styczniowy mecz drugiej rundy wielkoszlemowego Australian Open też rozstrzygnęła na swoją korzyść.
Giorgi, mimo porażki w decydującym spotkaniu, również może być zadowolona ze swojego występu w Katowicach. Zanotowała tu pierwszy w karierze występ w finale imprezy tej rangi. Dotychczas jej najlepszym rezultatem była 1/8 finału. W dorobku ma także pięć triumfów w zawodach niższej rangi - ITF (jedne z nich odbywały się w Katowicach).
W pierwszej rundzie wyeliminowane zostały Katarzyna Piter, Magdaleną Fręch oraz Magda Linette. Na kwalifikacjach zakończyły udział Marta Kowalska, Katarzyna Pyka, Zuzanna Maciejewska i Paula Kania.
Wyniki niedzielnych meczów:
finał singla:
Alize Cornet (Francja, 4) - Camila Giorgi (Włochy) 7:6 (7-3), 5:7, 7:5
finał debla:
Julia Bejgelzimer, Olga Sawczuk (Ukraina) - Klara Koukalova, Monica Niculescu (Czechy, Rumunia, 1) 6:4, 5:7, 10-7.
(jad)