Ponad 2,6 tys. żołnierzy armii Ukrainy zginęło od początku konfliktu z prorosyjskimi separatystami w Donbasie na wschodzie kraju - poinformował w piątek przedstawiciel ministerstwa obrony w Kijowie Ołeksandr Łysenko. Rannych zostało ponad 9,5 tys. żołnierzy.
W piątek mija trzecia rocznica ogłoszenia tzw. operacji antyterrorystycznej w Donbasie. Dekret w tej sprawie wydał ówczesny pełniący obowiązki prezydenta, a obecnie sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ołeksandr Turczynow.
W ciągu tych trzech lat w walkach o wolność, niepodległość i jedność terytorialną Ukrainy zginęło 2 652 żołnierzy Sił Zbrojnych, Gwardii Narodowej, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, MSW i Straży Granicznej. 9578 zostało rannych - oświadczył Łysenko na konferencji prasowej.
Tylko ostatniej doby w Donbasie rannych zostało trzech żołnierzy sił rządowych. Są one ostrzeliwane przez separatystów mimo kolejnych ustaleń o zawieszeniu broni, które zawarto w związku ze świętami wielkanocnymi. Porozumienie o rozejmie miało obowiązywać od 1 kwietnia.
Konflikt na wschodniej Ukrainie ciągnie się od wiosny 2014 roku. Zginęło w nim dotychczas około 10 tysięcy ludzi.
(łł)