Kości zostały rzucone, a nazwiska kandydatów na prezydenta dwóch czołowych partii - ujawnione. Rafał Trzaskowski, etatowy kandydat Koalicji Obywatelskiej zmierzy się z Karolem Nawrockim - kandydatem bezpartyjnym, którego popiera Prawo i Sprawiedliwość. Który z nich ma większe szanse na zwycięstwo? Publikujemy wyniki sondażu przeprowadzonego dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej".

REKLAMA

Rafał Trzaskowski

Czyli oczywisty wybór Koalicji Obywatelskiej. Wprawdzie o wyłonieniu kandydata zadecydowały prawybory w partii, a pozycja kontrkandydata, Radosława Sikorskiego wydawała się przez chwilę realną alternatywą, ale na koniec niespodzianki nie było. Zdecydowane poparcie w KO uzyskał Rafał Trzaskowski, który zebrał aż 74,75 proc. głosów partyjnych koleżanek i kolegów.

Sikorski od razu pogratulował zwycięzcy, podkreślając, że od teraz zaczyna się trudna batalia o wygranie wyborów prezydenckich w 2025 roku. Koalicja Obywatelska pokazała, że ma dwóch kandydatów, którzy choć należą do tego samego ugrupowania, potrafią się różnić i reprezentować nieco odmienne poglądowo środowiska. Prekampania była też dobrym pomysłem na przyciągnięcie uwagi mediów i wyborców. O starciu Trzaskowski-Sikorski mówiło się i pisało wszędzie przez dwa tygodnie, a obaj kandydaci jeździli po całej Polsce, rozmawiając z wyborcami i zdobywając nagłówki.

"Rafał Trzaskowski kandydatem całej Koalicji w wyborach prezydenckich! 22 126 głosujących, wielki zwycięzca i wielki pokonany, emocjonująca i autentyczna kampania. Takie były nasze prawybory. Tak wygląda demokracja" - napisał po ogłoszeniu zwycięzcy Donald Tusk. Ale czy będzie miał się z czego cieszyć po właściwych wyborach prezydenckich?

Karol Nawrocki

W Prawie i Sprawiedliwości sytuacja była nieco bardziej skomplikowana niż w KO. Nazwisk potencjalnych kandydatów na prezydenta przewijało się sporo. Jak się wydaje, pod koniec wyłoniono dwie czołowe postaci. Przemysław Czarnek, długoletni polityk partii Jarosława Kaczyńskiego i były szef resortu edukacji oraz Karol Nawrocki, człowiek bez partii, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, przedstawiający się na własnej stronie internetowej jako "historyk, działacz społeczny, specjalista ds. zarządzania zasobami ludzkimi".

Atutem Nawrockiego ma być właśnie jego bezpartyjność, a w swojej kampanii prawdopodobnie położy silny nacisk na kwestie związane z pozycją Polski na arenie międzynarodowej z zachowaniem tożsamości kraju nad Wisłą.

Jestem przedstawicielem szeroko rozumianego obozu patriotycznego. Nie przez przypadek przez 41 lat życia nie byłem i nie jestem członkiem partii politycznej - podkreślał Nawrocki w Porannej rozmowie w RMF FM, której gościem był pod koniec października.

Wybór Karola Nawrockiego chwali obecny prezydent. Andrzej Duda stwierdził, że "cieszy się, że PiS przedstawiło go jako kandydata, któremu udziela poparcia", dodając, że podejście Nawrockiego do kwestii do kwestii historycznych i państwowych jest bliskie jego sercu.

Prezes IPN, doktor Nawrocki jest naprawdę człowiekiem, który może pokazać, iż rola prezydenta Rzeczypospolitej wynikająca z Konstytucji RP, ale także i z polskiej tradycji (...) to może być rola z jednej strony kojąca te bardzo dzisiaj wzburzone fale, ale z drugiej strony także to będzie rola ku powrotowi do tego wszystkiego, co jest dobre, ale także ku nowym pomysłom, bo my te nowe pomysły mamy - oznajmił komentujący wybór kandydata Jarosław Kaczyński. Czy po wyborach prezydenckich w 2025 roku będzie równie optymistyczny?

Trzaskowski czy Nawrocki - zaraz się dowiesz

Na sondażowe pytanie "kto byłby lepszym prezydentem Polski?" połowa respondentów odpowiada: Rafał Trzaskowski. Karola Nawrockiego wskazuje 27,1 proc. ankietowanych.

Pozornie ta różnica jest miażdżąca. Ale jeśli przyjrzymy się realiom polityki, kandydat popierany przez PiS wcale nie stoi na straconej pozycji.

Istotne w kontekście tego badania są dwie zmienne. Aż 22,1 proc. badanych deklaruje, że jeszcze nie wie, kto byłby lepszym prezydentem. Druga kwestia jest związana z faktem, że o ile Trzaskowski jest w polityce i mediach od dawna, o tyle Nawrocki dopiero rozpoczyna bitwę o głosy poparcia i uwagę. O Trzaskowskim właściwie już wszystko wiadomo. Nawrocki pozostaje zagadką. Tak jak nazwisko przyszłego prezydenta Polski.

Wybory odbędą się w maju 2025 roku.

Badanie zostało przeprowadzone przez United Surveys na próbie 1000 osób w dniach 22-24 listopada i zrealizowane metodą mix-mode online oraz telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CAWI/CATI).