"Forma Justyny Kowalczyk dopiero przyjdzie" – zapowiada jej trener Aleksander Wierietelny. Dziś Polka wygrała rywalizację na 5 km techniką klasyczną w zawodach Pucharu Świata w biegach narciarskich w fińskim Kuusamo. Jutro czeka ją kolejna rywalizacja.
Jutro trochę dostaniemy - mówi Aleksander Wierielelny. Będziemy walczyć, ale nie będzie łatwo - dodaje.
W niedzielę na zakończenie narciarki będą rywalizowały w biegu na dochodzenie na 10 km techniką dowolną. Kowalczyk ruszy na trasę jako pierwsza, z przewagą 25,7 s nad Bjoergen oraz 44,9 nad Johaug. W stylu łyżwowym Polka nie czuje się tak dobrze, jak w "klasyku".
Na pewno nie odpuszczę. Nie będę działać na pół gwizdka. Oczywiście nie spodziewam się cudów, bo cuda w dwa tygodnie się nie zdarzają - mówiła wcześniej sama Kowalczyk.
Jutro trzeba powalczyć tym stylem dowolnym. Zobaczymy jak to będzie - dodaje jej trener.
Dziś Justyna Kowalczyk rywalizowała w biegu indywidualnym na 5 km techniką klasyczną. Ten styl jest mocniejszą stroną Polki.
(j.)