Wyścig ruszy z Pruszkowa, a pierwszy etap zakończy się w Warszawie. Później kolarze przeniosą się na południe Polski. "Częstochowa, Dąbrowa Górnicza, Będzin, Katowice, Oświęcim, Cieszyn, Zakopane, Bukowina Tatrzańska i Kraków" - wymienia szef wyścigu Czesław Lang. Kolarze mogą się spodziewać piekielnie trudnych zawodów. Etapy płaskie będą krótkie, a przez to bardzo szybkie. Górskie za to maksymalnie wydłużono co sprawi, że zawodnicy będą kilka razy pokonywać te same mordercze podjazdy.
REKLAMA