Lekarze zgłaszają problemy pojawiające się w trakcie wystawiania skierowań na testy na koronawirusa na podstawie teleporady. Jak donoszą: zawiesza się aplikacja, dzięki której można zdalnie skierować pacjenta na takie badanie.
Możliwość taką przewiduje najnowsze, obowiązujące od dzisiaj rozporządzenie ministra zdrowia. Zgodnie z nowymi przepisami, lekarz rodzinny może zlecić wykonanie testu u pacjenta, u którego podejrzewa zakażenie SARS-CoV-2, po wykonaniu badania fizykalnego lub w ramach "teleporady, w trakcie której stwierdził następujące kliniczne objawy tej choroby: temperaturę ciała powyżej 38 st. C, kaszel i duszności oraz utratę węchu lub smaku".
Jak wynika z danych Kolegium Lekarzy Rodzinnych, do godziny 14:00, a więc w ciągu kilku godzin obowiązywania nowych przepisów, już kilkuset lekarzy wystawiło skierowania na testy na koronawirusa na podstawie teleporady.
Równocześnie jednak - jak dowiedział się reporter RMF FM Michał Dobrołowicz - lekarze zgłaszają, że w czasie wystawiania takich skierowań pojawiają się problemy: zawiesza się bowiem aplikacja gabinet.gov.pl, dzięki której można zdalnie skierować pacjenta na badania w kierunku COVID-19.
Medycy podkreślają, że mogą oczywiście wystawiać skierowania tradycyjne, na papierze i próbować dostarczyć je pacjentom - ale to zajmuje czas i przede wszystkim nie jest zgodne z ideą teleporady.
Resort zdrowia, zapytany o sprawę przez Michała Dobrołowicza, przyznał, że faktycznie pojawia się techniczny problem z przypisaniem roli lekarza rodzinnego w systemie np. konkretnej przychodni - mimo że sam system działa.
Rzecznik resortu zapewnił równocześnie, że trwa wyjaśnianie sytuacji i usuwanie problemu. Na razie nie wiadomo jednak, jak długo to potrwa.