Szwajcarska minister sprawiedliwości Eveline Widmer-Schlumpf oświadczyła, że osobiście zbada decyzję, jaka zapadnie w odpowiedzi na amerykańskie żądanie ekstradycji Romana Polańskiego. W wywiadzie zamieszczonym w dzienniku "Neue Zuricher Zeitung" powiedziała, że jest regularnie informowana o przebiegu sprawy polskiego reżysera.
Szwajcarskie Federalne Biuro Sprawiedliwości zastanawia się, jakiej odpowiedzi udzielić Amerykanom. Na końcowym etapie decyzja zostanie przeanalizowana przez szefową szwajcarskiego resortu sprawiedliwości.
Jednocześnie Widem-Schlumpf przyznała, że nie wie, kiedy znana będzie decyzja w sprawie Polańskiego. Nie wiadomo bowiem kiedy szwajcarski wymiar sprawiedliwości będzie dysponował dokumentami niezbędnymi do rozpatrzenia żądania ekstradycji - tłumaczyła.
Co się tyczy odmownej odpowiedzi na prośbę Polańskiego o zaoczne rozpatrzenie jego sprawy, decyzja amerykańskiego sądu jest ostateczna - powiedziała szefowa szwajcarskiego resortu sprawiedliwości.
Jeśli Szwajcaria zaakceptuje żądanie ekstradycji Polańskiego do USA, będzie on miał 30 dni na odwołanie się do szwajcarskiego Federalnego Trybunału Karnego.