Będzie kolejne przedłużenie dodatkowego zasiłku opiekuńczego dla wszystkich rodziców, którzy muszą zostać w domach ze swoimi dziećmi – ustalili dziennikarze RMF FM. Minister zdrowia Adam Niedzielski, poinformował w środę, że nauka zdalna dla wszystkich uczniów zostaje przedłużona do 18 kwietnia. W domach muszą zostać także najmłodsi – podopieczni żłobków i przedszkoli.
Zasiłek dla rodziców zostaje przedłożony do 18 kwietnia, bo - jak poinformował Adam Niedzielski - przynajmniej do tego czasu najmłodsi uczniowie będą musieli zostać na edukacji zdalnej. Zamknięte pozostaną także żłobki i przedszkola.
Z tego zasiłku mogą skorzystać wszyscy rodzice, którzy spełnią dwa warunki. Po pierwsze, trzeba być rodzicem dziecka do lat ośmiu, czyli w rozumieniu resortu, na tyle niesamodzielnego, że trzeba z nim zostać w domu na czas zamknięcia szkół, przedszkoli i żłobków.
Drugi warunek jest taki, że żeby dostawać ten zasiłek, opieka nad dzieckiem w domu musi nam uniemożliwiać wykonywanie pracy. Jeżeli ktoś może pracować zdalnie - zasiłku nie dostanie.
Wniosek o taki zasiłek z ZUS-u składa się u swojego pracodawcy. Wynosi 80 procent pensji.
Słuchajcie online już teraz!
Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.