Działania Rosji na Ukrainie zagrażają bezpieczeństwu Europy. Moskwa musi powstrzymać swoje działania militarne i groźby - ogłosił sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen przed rozpoczęciem posiedzenia Rady Północnoatlantyckiej.
Wniosek o zwołanie posiedzenia Rady złożył prezydent Bronisław Komorowski.
Zwołałem posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej z powodu działań militarnych Rosji na Ukrainie i gróźb prezydenta Władimira Putina przeciwko temu suwerennemu narodowi - powiedział dziennikarzom Rasmussen w drodze na obrady.
Jak ocenił, to, co Rosja robi na Ukrainie, "narusza zasady Karty Narodów Zjednoczonych oraz grozi pokojowi i bezpieczeństwu Europy". Rosja musi powstrzymać swoje działania militarne i groźby - oświadczył.
Popieramy terytorialną integralność i suwerenność Ukrainy. Popieramy prawo narodu ukraińskiego do określenia swojej własnej przyszłości bez ingerencji z zewnątrz - podkreślił, dodając, że Ukraina musi nadal zapewniać demokratyczne prawa wszystkim mieszkańcom oraz zagwarantować ochronę praw mniejszości.
Ukraina jest naszym sąsiadem i cennym partnerem NATO. Wzywamy wszystkie strony do dalszych wysiłków, aby zażegnać tę niebezpieczną sytuację. W szczególności apeluję do Rosji o złagodzenie napięć - zaznaczył również Rasmussen.
Rada Federacji, wyższa izba rosyjskiego parlamentu, zezwoliła w sobotę na użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy, o co wystąpił Władimir Putin. W odpowiedzi Ukraina postawiła swe wojska w stan gotowości bojowej.
(edbie)