Ponad 660 tys. dawek szczepionek przeciwko Covid-19 dotrze w przyszłym tygodniu do Polski - wynika z ustaleń reporterów RMF FM. Najwięcej dostarczy Pfizer. Ograniczona zostanie za to partia szczepionki AstryZeneki.
W poniedziałek możemy spodziewać się dostawy 387 tys. szczepionek Pfizera. To o kilkanaście tysięcy więcej niż planowano, producent więc nadrabia zaległości w dostawach.
Moderna z kolei deklaruje, że do Polski dostarczy 210 tys. dawek. Termin nie jest jeszcze ustalony, ale prawdopodobnie będzie to druga połowa tygodnia.
AstraZeneca z kolei dostarczy zaledwie 65 tys. dawek - znacznie mniej niż planowano. To o tyle istotne, że tym preparatem kończone są szczepienia nauczycieli i medyków, a zaplanowane są szczepienia osób z grupy 65-69 lat oraz służb mundurowych.
My mamy stworzony pewien bufor przed rozpoczęciem szczepienia kolejnych grup AstrąZeneką - zapewniał pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
Kancelaria premiera zapowiada, że w II kwartale roku do Polski zostanie dostarczonych nawet 15 milionów dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Jeśli obietnice producentów ziszczą się, będziemy mogli szczepić 5 milionów osób miesięcznie - usłyszał nasz reporter.
- AstraZeneca ma dostarczyć najwięcej - 6 mln 700 tys. dawek. Przy czym ten producent zalega jeszcze z dostawą ponad miliona dawek za pierwszy kwartał.
- Pfizer obiecuje przysłać 3 mln 4 tys. dawek
- Moderna - 2 mln 900 tys. dawek.
- Johnson & Johnson - 2,5 mln dawek od maja. Wtedy zostanie zarejestrowana ta jednodawkowa szczepionka.
Jeśli ten plan dostarczenia 15 mln dawek do końca czerwca uda się zrealizować, to tempo szczepień przeciw Covid-19 wzrośnie trzykrotnie.
Do 12 marca w Polsce wykonano prawie 4,4 mln szczepień. Dwie dawki otrzymało ponad 1,5 mln osób.