Od dziś można uzyskać skierowanie na szczepienie przeciw Covid-19 dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Akcja szczepień tej grupy ma rozpocząć się w czwartek.

REKLAMA

W systemie elektronicznym są już wystawiane zlecenia dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Zapisy na szczepienie będą odbywały się podobnie jak w przypadku dorosłych, czyli przez infolinię i za pośrednictwem strony internetowej. Będą ich mogli dokonać opiekunowie, którzy powinni być także obecni przy samym szczepieniu dziecka.

13 grudnia dotrą do Polski pierwsze dostawy szczepionek dla tej grupy wiekowej.

Od 16 grudnia będziemy chcieli rozpocząć akcję szczepień dzieci - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski podczas piątkowej konferencji prasowej.

Jaka szczepionka przeciw Covid-19 dla dzieci w wieku 5-11 lat?

Komisja Europejska zatwierdziła szczepionkę Comirnaty firm Pfizer/BioNTech przeciw Covid-19 dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat po tym, jak Europejska Agencja Leków (EMA) wydała pozytywną rekomendację dla tego specyfiku. EMA uznała, że korzyści ze stosowania Comirnaty u dzieci w wieku 5-11 lat przewyższają ryzyko, szczególnie w przypadku chorób zwiększających prawdopodobieństwo ciężkiego przebiegu Covid-19.

Dla tych dzieci po 5. urodzinach do 11 lat przygotowano dawkę, która zawiera 1/3 tego, co dostają 12-latki + i wszystkie osoby dorosłe - tłumaczył w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Pawłem Pyclikiem profesor Leszek Szenborn, kierownik Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Schemat szczepienia jest dwudawkowy, przy zachowaniu rekomendowanego odstępu co najmniej 21 dni między dawkami.

Przede wszystkim to szczepienie jest potrzebne dzieciom z grupom ryzyka, żeby je chronić, ale jest też drugie dno. To jest to, że zakażenia SARS-CoV-2, nawet bezobjawowe, wywołują zespół wieloukładowego, wielonarządowego zapalenia, zwanego PIMS i one się zdarzają u zupełnie zdrowych dzieci. To jest powikłanie, które stwarza bezpośrednie zagrożenie życia i możliwość śmierci - podkreślił prof. Szenborn.

Najnowsze dane o epidemii koronawirusa w Polsce:

Więcej dzieci w szpitalach

Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski w rozmowie z Polską Agencją Prasową również przekonywał, że "warto szczepić dzieci". W szpitalach jest obecnie zdecydowanie więcej dzieci niż było w poprzednich falach.

Nie jest prawdą, że dzieci zawsze przechodzą Covid-19 łagodnie - przyznał lekarz.

Szczepienie dzieci jest działaniem, które ma na celu zmniejszenie pandemii, zmniejszenie ryzyka zgonów u innych dzieci - na przykład tych, które jeszcze nie mogą się zaszczepić, bo nie mają jeszcze 5 lat - oraz ciężko chorych dorosłych z otoczenia - dodał dr Sutkowski.

Ekspert podkreślił, że "im większa część populacji się zaszczepi, tym mniejsze problemy będziemy mieli teraz i w przyszłości".

Chodzi m.in. o to, że nie będzie narastał dług zdrowotny, bo więcej osób będzie mogło leczyć się w szpitalach i przychodniach na inne choroby niż Covid-19 - zastrzegł.