Atmosfera w kadrze jest bardzo dobra - zapewnił napastnik piłkarskiej reprezentacji Polski Jakub Świerczok na konferencji prasowej podczas zgrupowania w Opalenicy. "Były z nami nasze rodziny i myślę, że to nam też w jakiś sposób pomogło" - zaznaczył.
Jakub Świerczok zdobył w tym sezonie ekstraklasy 15 goli i był najskuteczniejszym Polakiem w tych rozgrywkach. We wtorek wystąpił w towarzyskim meczu z Rosją i zdobył jedyną bramkę dla biało-czerwonych.
Myślę, że z Rosją zagrałem niezły mecz, na pewno cieszy ta strzelona bramka. Ale to nie zmieniło mojej mentalności. Cały czas skupiam się na tym, żeby pokazywać się na treningach z jak najlepszej strony - podkreślił 28-letni zawodnik Piasta Gliwice.
Świerczok nie chciał wypowiedzieć się na temat szans drużyny narodowej na rozpoczynających się 11 czerwca mistrzostwach Europy.
Najlepiej będzie skupiać się na każdym kolejnym spotkaniu. Nie ma co wybiegać myślami w przyszłość: czy wyjdziemy z grupy... Sądzę, że to zaowocuje - uciął.
Biało-czerwoni zakończą zgrupowanie w Opalenicy we wtorek, kiedy udadzą się do Poznania na ostatni sprawdzian przed rozpoczęciem turnieju - towarzyskie spotkanie z Islandią.
Polska zagra na ME w grupie E ze Słowacją, Szwecją i Hiszpanią.