James Holmes może być niepoczytalny - twierdzą amerykańscy psychologowie komentujący masakrę w kinie w Denver w USA. W piątek 24 - latek wtargnął do kina podczas seansu i zaczął strzelać do widzów.
Kiedy Holmes urządził masakrę w kinie miał zafarbowane na czerwono włosy. W to co zrobił, nie mogą uwierzyć osoby, które go znają. "Miły, spokojny chłopak" - podkreślają. Nigdy nie miał problemów z prawem. Rzecznik amerykańskiego ministerstwa obrony poinformował, że Holmes nie miał związków z wojskiem. Zdaniem FBI, nic też nie wskazuje na to, aby sprawca miał powiązania z jakimkolwiek ugrupowaniem terrorystycznym.Zamachowiec był doktorantem neurologii Uniwersytetu w Kolorado. W czerwcu zrezygnował ze studiów nie podając przyczyny swojej decyzji.
Wielu Amerykanów jest w szoku po tym co się stało. W całym kraju flagi na budynkach państwowych opuszczono do połowy masztów i tak będzie do środy. W miejscu tragedii, w pobliżu kina w Denver modlą się ludzie, przynoszą kwiaty i świece. W wielu amerykańskich kościołach odprawiane są nabożeństwa w intencji ofiar i rannych.
Kontrolowana detonacja ładunków wybuchowych - to prawdopodobny scenariusz w Denver. Policjanci zastanawiają się co zrobić z mieszkaniem zaminowanym przez Jamesa Holmesa. Próba rozbrojenia ładunków jest obarczona zbyt dużym ryzykiem. Jest ich bardzo dużo a poza tym, nikt nie ma pojęcia co mógł wymyślić szaleniec.
W sobotę, policjanci pozwolili wejść do budynku ewakuowanym lokatorom. Mieszkańcy mogli zabrać najpotrzebniejsze rzeczy. Holmes planował w mieszkaniu następną tragedię. Zanim wyszedł do kina, głośno włączył radio. Liczył, że sąsiedzi wezwą policję, kiedy usłyszą w środku nocy muzykę. Gdyby funkcjonariusze próbowali dostać się do środka, doszłoby do eksplozji.
Saperom udało się rozbroić jeden z ładunków. Przeprowadzili też kontrolowaną detonację. Policji udało się pokonać pierwszą przeszkodę - powiedziała rzeczniczka policji w Denver sierż. Cassideee Carlson. Chodzi o ładunek wybuchowy połączony z linką umieszczoną tuż nad podłogą przy drzwiach wejściowych. Nie ma wątpliwości, że urządzenie to miało zabić - dodała Carlson. Policyjni eksperci rozbrajają kolejne ładunki w mieszkaniu Holmesa. W piątek za pomocą podnośnika funkcjonariusze dostali się do okna mieszkania. Przeszukali wnętrze zdalnie sterowaną kamerą.
W Nowym Jorku policja wzięła pod szczególną ochronę kina, w których odbywają się seanse nowego filmu o Batmanie. Nasi oficerowie obserwują wszystkie 40 miejsc w Nowym Jorku, w których pokazywany jest film "Mroczny rycerz powstaje", bo nie ma pewności, czy ktoś nie zechce pójść w ślady 24-latka z Denver. W Paryżu wczoraj był już rozwinięty czerwony dywan, wokół zbierali się ludzie, ale premierę odwołano - powiedział jeden z funkcjonariuszy.
Miłośnicy przygód Batmana zwracają uwagę, że to, co stało się w Denver, przypomina sceny z komiksu wydanego w 1986 roku. Tam szaleniec strzela do ludzi w kinie, a media uznają, że incydent został sprowokowany przez Batmana. Tyle tylko, że to była rysunkowa fikcja...