Stres można zdrowo „zajadać”

Produkty pełnoziarniste, grube kasze, orzechy, pestki dyni, słonecznika, pomarańcze, maliny, truskawki, porzeczki, seler naciowy, szpinak natka pietruszki – jeśli chcecie „zajadać” stres, warto sięgnąć po te produkty. Nastrój poprawi nam także czekolada – ale w niewielkiej ilości. „Dieta bezmięsna jest dietą bardzo wyciszającą. Wegetarianie to często niesamowicie spokojni ludzie, dlatego że mięso zawiera substancje, które pobudzają wydzielanie hormonu stresu, czyli kortyzolu” – mówi RMF FM dietetyk Magdalena Makarowska.

Agnieszka Wyderka: Jak jeść, żeby zdrowo zajadać stres?

Magdalena Makarowska: Warto, by nasza dieta była oparta na pewnych grupach produktów, które zawierają substancje działające antystresowo. Do takich głównych substancji należą np. witaminy z grupy B. Przede wszystkim wzmacniają układ nerwowy, przyśpieszają wzrost komórek, zapobiegają depresji, wyciszają, dodają energii, ale również biorą udział w syntezie serotoniny, czyli hormonu szczęścia. Na pewno też warte uwagi są flawonoidy, czyli barwniki roślinne, to co nadaje kolor owocom i warzywom. One również mają wpływ na to, że obwodowy układ nerwowy jest bardzo silnie rozwinięty, więc stres nas wtedy się nie ima. No i przede wszystkim magnez jako pierwiastek antystresowy, który stabilizują pracę mózgu, stabilizuje układ nerwowy. Węglowodany złożone, które utrzymują poziom cukru na stałym poziomie, jeżeli chodzi o apetyt. Jedząc takie produkty mózg produkuje pewną ilość serotoniny, hormonu szczęścia. To nas uspokaja, poprawia nastrój. Warto również zwrócić uwagę na cynk. Istotny jest też wapń. Bardzo istotne przy produktach z wapniem jest jednak, żeby on się dokładnie wchłaniał. Nasza dieta nie powinna być zatem oparta na używkach - alkohol, nadmiar białka w diecie czy kofeina, sprawia że ten wapń jest bardzo słabo wchłaniany.

Gdzie szukać tych wszystkich substancji?

Witaminy z grupy B znajdziemy w produktach pełnoziarnistych, w grubych kaszach, ale również wszelkiego rodzaju orzechach, pestkach dyni, słonecznika i takie właśnie rzeczy powinniśmy podjadać. Oprócz tego, że mają masę witaminy z grupy B, mają również kwasy omega-3. One również łagodząco działają na nasz układ nerwowy. Powinniśmy również pić świeże soki i owoce, które działają również antystresowo. Kasze, ryż, fasolki, produkty oparte na naturalnych, nieprzetworzonych również substancjach. Powinniśmy też przy takiej diecie antystresowej właśnie uważać na nadmiar fast foodów, dlatego że one utrudniają wchłanianie wielu tych substancji. Kwasy omega-3 znajdziemy w rybach morskich, ale również w awokado, w jajkach, w mleku, w nabiale.

Które spośród owoców najwięcej mają tych barwników łagodzących stres?

Flawonoidy znajdziemy przede wszystkim w bardzo kolorowych owocach i warzywach, czyli np. w pomarańczach, malinach, truskawkach, porzeczkach, ale również w selerze naciowym, który jest bardzo zielony, w szpinaku, w natce pietruszki.

A co z czekoladą, która zwyczajowo poprawia nam nastrój?

W czekoladzie mamy też ważny składnik, czyli tryptofan. Oczywiście kawałek czekolady również nie jest dla nas szkodliwy, jeżeli to jest w ograniczonych ilościach. Tryptofan właśnie odpowiada za wytwarzanie hormonów szczęścia, czyli serotoniny. Dlatego czekolada wprawia nas w dobry nastrój. To jest udowodnione naukowo. Również pomaga nam usnąć, dlatego że wpływa na wzrost hormonu melatoniny, czyli hormonu snu. Dobra jakościowo czekolada nie jest zła.

Jest jakaś dieta cud na stres?

Badania naukowe potwierdzają, że dieta bezmięsna oparta na produktach roślinnych, czyli owocach, warzywach, ale również w rybach bogatych jak kwas omega-3 jest taką dietą bardzo wyciszającą. Wegetarianie to często niesamowicie spokojni ludzie, dlatego że mięso zawiera substancje, które pobudzają wydzielanie hormonu stresu, czyli kortyzolu. Dlatego nadmiar mięsa w diecie może wzmacniać stres. Jeżeli mamy takie sytuacje w życiu, że bardzo źle się czujemy, warto np. to mięso odstawić i sprawdzić czy będzie lepiej.

A może pani podać przepis na taki szybki posiłek antystresowy?

Bazą takiego posiłku powinny być produkty bogate w wapń, czyli np. jogurt naturalny. Zwracajmy uwagę, żeby nie były zagęszczane czy owocowe. Do takiego jogurtu powinniśmy dodać bardzo kolorowe owoce, czyli właśnie maliny, borówki, truskawki i garść tego, co ma najwięcej magnezu, pierwiastka antystresowego czyli pełnoziarniste zbożowe płatki, orzechy, suszone owoce, pestki dyni, słonecznika. To jest taka super przekąska antystresowa. Natomiast jeżeli chcemy podjeść pomiędzy posiłkami w stresujących sytuacjach, to głównie idźmy w stronę orzechów różnego rodzaju, pestek dyni, słonecznika które oprócz tego, że mają dużo magnezu również zawierają te dobre kwasy OMEGA3, które łagodzą jak balsam nasz układ nerwowy.