Nie możemy pozwolić Władimirowi Putinowi wygrać. Zachęciłoby to innych autorytarnych władców do użycia siły - powiedział na konferencji prasowej w Rumunii szef NATO Jens Stoltenberg.

REKLAMA

Konferencja prasowa Stoltenberga odbyła się w przeddzień dwudniowego spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Bukareszcie.

Jak powiedział, Putin próbuje użyć nadchodzącej zimy jako broni przeciw Ukrainie. Zdaniem Stoltenberga inwestowanie w obronność jest szczególnie ważne w czasie, gdy mamy do czynienia z największym kryzysem bezpieczeństwa od pokoleń.

Nie możemy pozwolić Putinowi wygrać. To pokazałoby autorytarnym przywódcom na całym świecie, że mogą osiągnąć swoje cele przy użyciu siły militarnej. I uczynić świat bardziej niebezpiecznym miejscem dla nas wszystkich. Dlatego w naszym własnym interesie leży wspieranie Ukrainy - wskazał. Musimy być przygotowani na więcej ataków na Ukrainie - ostrzegł.

W jego opinii strategiczny błąd Władimira Putina polegał na tym, że zlekceważył siłę ukraińskiego narodu, wojska i przywództwa politycznego. W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami tego, jak prezydent Putin popełnił poważny błąd strategiczny. Nie docenił siły ukraińskiego narodu, ukraińskich sił zbrojnych i ukraińskiego przywództwa politycznego. Myślał, że zdobędzie Kijów w ciągu kilku dni. Tymczasem, ukraińskie wojska najpierw odepchnęły armię rosyjską na północy, a następnie na wschodzie i południu. Naszym zadaniem jest wspieranie Ukrainy - powiedział Stoltenberg.

Prawdopodobnie w którymś momencie wojna zakończy się przy stole negocjacyjnym, ale wynik tych negocjacji zależy od sytuacji na polu bitwy. Wspieramy Ukrainę bo wiemy, że wygrana prezydenta Putina będzie tragedią dla ukraińskiego narodu. Ale również dlatego, że świat stałby się wówczas mniej bezpieczny. Byłby to sygnał dla prezydenta Putina i innych autorytarnych władców, że dzięki użyciu siły militarnej i pogwałceniu prawa międzynarodowego - jak to robi prezydent Putin na Ukrainie - mogą osiągnąć swoje cele - dodał.

Odniósł się też do członkostwo Szwecji i Finlandii w NATO. Wszyscy sojusznicy podjęli historyczną decyzję, kiedy zgodziliśmy się na szczycie w Madrycie w czerwcu na zaproszenie Finlandii i Szwecji, by zostały członkami NATO. Podpisaliśmy też protokoły akcesyjne. 28 spośród 30 członków NATO ratyfikowało protokoły akcesyjne. (...) Jestem pewien, że wszyscy sojusznicy je ratyfikują - powiedział Stoltenberg na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem.

Członkostwo w NATO jest oczywiście ważne dla Finlandii i Szwecji, ale będzie to również ważne dla całego Sojuszu. Te kraje mają dobrze wyszkolone i dobrze wyposażone armie. (...) Jeśli spojrzymy na mapę, to dla każdego będzie jasne, że nasze zdolności do wzmacniania wschodniej flanki, zwłaszcza krajów bałtyckich, ale też Polski, będą lepsze, jeśli Finlandia i Szwecja będą pełnoprawnymi członkami Sojuszu - dodał.