Ponad 66 proc. Polaków uważa, że Sejm powinien przyjąć wynegocjowaną z Komisją Europejską ustawę o SN, która ma umożliwić Polsce otrzymanie funduszy z KPO - wynika z najnowszego sondażu United Survyes dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Przeciwnego zdania jest niespełna 19 proc. badanych.
Projekt noweli ustawy o Sądzie Najwyższym został wniesiony do Sejmu przez posłów Prawa i Sprawiedliwości w nocy z wtorku na środę. Według autorów, proponowane przepisy mają wypełnić kluczowy kamień milowy wskazany przez Komisję Europejską w sprawie Krajowego Planu Odbudowy.
Zgodnie z projektem, sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny, a nie jak obecnie utworzona niedawno Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Projekt przewiduje ponadto poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także "z urzędu" sam sąd. Projekt uzupełnia również badania podczas "testu" o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".
Pierwsze czytanie projektu noweli ustawy o Sądzie Najwyższym miało się odbyć w Sejmie w czwartek po południu, ale w godzinach przedpołudniowych prezydent Andrzej Duda przekazał, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu, ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny.
W związku z wystąpieniem prezydenta i jego apelem, rzecznik PiS-u Rafał Bochenek poinformował, że na wniosek szefa klubu PiS projekt ustawy o Sądzie Najwyższym został zdjęty z porządku obrad bieżącego posiedzenia Izby.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział w Brukseli, że "konsultacje projektu noweli ustawy o Sądzie Najwyższym w obozie politycznym Zjednoczonej Prawicy oraz z prezydentem Andrzejem Dudą planowane są przez najbliższe dwa lub trzy tygodnie".
Szef rządu był pytany o to, kiedy projekt ustawy o Sądzie Najwyższym będzie procedowany. Zapytano go, co się stało, że nie zajęto się nim w czwartek, czy miała na to wpływ wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy, a także czy planuje spotkanie z prezydentem. Padło też pytanie o rozmowy w ramach Zjednoczonej Prawicy.
Oczywiście, że będę rozmawiał z panem prezydentem. Pan prezydent ma pełne prawo do tego, by być poinformowanym na każdym etapie co do prac legislacyjnych, co do uzgodnień, negocjacji - powiedział.
Myślę, że najbliższe dwa, trzy tygodnie będą dobrze spędzone. Będziemy mogli szerzej przekonsultować uzgodnienia, które pan Szymon Szynkowski vel Sęk podjął z Komisją Europejską - dodał.
Projekt ustawy, jak akcentował, musi być przekonsultowany "zarówno w ramach obozu politycznego, szeroko rozumianego, a w szczególności oczywiście na życzenie pana prezydenta".
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS-u przekazał, że procedowanie zostanie przełożone na styczeń. Spodziewamy się w tej chwili, że 11 stycznia rozpoczniemy pracę - przekazał.
Minister sprawiedliwości i przewodniczący Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro oświadczył w czwartek, że SP oczekuje od premiera, by "spotkał się z nami i wskazał drogę wyjścia z nowej sytuacji politycznej, związanej ze złożeniem projektu nowelizacji ustawy o SN". Podkreślił, że "jesteśmy gotowi udzielać wszelkiego racjonalnego wsparcia".
Na wcześniejszej konferencji prasowej w resorcie sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że Ministerstwo Sprawiedliwości i Solidarna Polska nie zaakceptują projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym w przedłożonej przez PiS formie. Jego zdaniem, proponowane przepisy naruszają bowiem konstytucję w wielu miejscach i ingerują głęboko w polską suwerenność.
Jak wynika z badania United Surveys, 66,1 proc. Polaków jest zdania, że Sejm powinien przyjąć wynegocjowaną z Komisją Europejską ustawę o SN, która ma umożliwić Polsce otrzymanie funduszy z KPO. 26,5 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "zdecydowanie tak", a 39,6 proc. - "raczej tak".
Przeciwnego zdania jest 18,9 proc. uczestników badania. Odpowiedzi "raczej nie" udzieliło 5,8 proc. ankietowanych, a "zdecydowanie nie" - 13,1 proc.
Zdania w tej sprawie nie ma 14,9 proc. badanych.
Jeśli chodzi o zwolenników obozu rządzącego - 66 proc. badanych uważa, że Sejm powinien przyjąć wynegocjowaną z Komisją Europejską ustawę o SN, która ma umożliwić Polsce otrzymanie funduszy z KPO. Odpowiedź "zdecydowanie tak" wybrało 28 proc. badanych w tej grupie, a "raczej tak" - 38 proc.
Przeciwnego zdania jest 14 proc. zwolenników Zjednoczonej Prawicy - "raczej nie" - 1 proc., "zdecydowanie nie" - 13 proc.
20 proc. zwolenników obozu rządzącego nie ma zdania na ten temat.
Również większość osób, które deklarują oddanie głosu na opozycję, jest zdania, że Sejm powinien przyjąć wynegocjowaną z Komisją Europejską ustawę o SN. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" udzieliło 25 proc. ankietowanych z tej grupy, a "raczej tak" - 33 proc.
29 proc. zwolenników opozycji jest przeciwnego zdania ("raczej nie" - 10 proc., "zdecydowanie nie" - 19 proc.). 13 proc. nie ma zdania w tej sprawie.
Także większość osób niezdecydowanych - 64 proc. jest zdania, że Sejm powinien przyjąć wynegocjowaną z Komisją Europejską ustawę o SN. Odpowiedź "zdecydowanie tak" wybrało 10 proc. ankietowanych w tej grupie, a "raczej tak" - 52 proc.
Przeciwnego zdania w tej sprawie jest 8 proc. Wszyscy oni wybrali odpowiedź: "zdecydowanie nie".
W tej grupie aż 30 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Sondaż przeprowadzono w dniach 16-18 grudnia na próbie 1000 osób.