Premier Słowacji Igor Matovicz poinformował na Facebooku, że w kraju zanotowano w środę dwa rekordy: nowych zakażeń, których jest 797, oraz testów, których wykonano 9170. Obie liczby są najwyższe od początku pandemii.
Dane przytoczone przez premiera potwierdziło później ministerstwo zdrowia. Sytuacja jest niezwykle poważna i najwyższy czas, aby zacisnąć zęby i pomóc wspólnej sprawie - napisał Matovicz na Facebooku.
Łącznie na Słowacji, która liczy ok. 5,5 mln mieszkańców, zanotowano 10 938 zakażeń SARS-CoV-2.
Ministerstwo poinformowało, że w środę nikt nie zmarł na Covid-19.
W sumie jest 48 przypadków śmiertelnych. W szpitalach jest 259 pacjentów, w tym na oddziałach intensywnej opieki medycznej 11 osób. Z respiratorów korzysta 23 pacjentów.
Od czwartku na Słowacji obowiązuje stan wyjątkowy, któremu towarzyszą liczne ograniczenia dotyczące imprez kulturalnych, sportowych i społecznych.
M.in. obowiązuje noszenie maseczek, nie tylko wewnątrz budynków, ale jeżeli nie można zachować dystansu dwóch metrów od innych osób, również poza nimi.
Zdaniem Matovicza wprowadzone ograniczenia mogą dać znać o sobie dopiero za 10-14 dni. Do tego czasu należy liczyć się z dziennymi wzrostami zakażeń od 800 do 1000 osób.
Premier stwierdził też, że mogą okazać się potrzebne kolejne, jeszcze dalej idące restrykcje.
Dane z ostatniej doby nie są łaskawe również na Węgrzech. Odnotowano 16 kolejnych zgonów z powodu Covid-19. Jest to niemal największa liczba dzienna zgonów od początku pandemii - wynika z najnowszych danych opublikowanych w czwartek na rządowej stronie poświęconej pandemii.
Więcej osób chorych na Covid-19 zmarło na Węgrzech w ciągu jednego dnia tylko raz - 19 kwietnia. Liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 od początku pandemii wzrosła tym samym do 781.
W ciągu ostatniej doby wykryto też 848 nowych zakażeń koronawirusem, podnosząc łączną liczbę wszystkich stwierdzonych infekcji do 27 309. Ponad 6100 osób już wyzdrowiało.
Rząd Węgier przedłużył o kolejny miesiąc obostrzenia na granicach wprowadzone 1 września.
Zgodnie z nimi obywatele innych państw nie mają wstępu na terytorium Węgier, choć od zasady tej jest szereg wyjątków, np. podróż biznesowa, konwój wojskowy lub humanitarny oraz wjazd obywateli państw sąsiednich w pasie 30 km od granicy najwyżej na 24 godziny.
Policja może też udzielić cudzoziemcom zezwolenia na wjazd, jeśli dowiodą, że celem wizyty jest np. postępowanie sądowe, zabieg medyczny, studia, udział w takich wydarzeniach rodzinnych jak ślub czy pogrzeb, a także międzynarodowe wydarzenie sportowe lub kulturalne. Jeśli jednak badanie na granicy wykaże podejrzenie zakażenia koronawirusem, wjazd nie jest możliwy.
Węgrzy i członkowie ich rodzin muszą przejść badanie na granicy i udać się na 10-dniową kwarantannę. Jeśli podczas badania nie wystąpi podejrzenie zakażenia koronawirusem, wjeżdżający może się ubiegać o zgodę na przejście dwóch testów, które w razie wyniku negatywnego zwolnią go z kwarantanny.