Skaldowie świętują w tym roku 55-lecie istnienia! W Walentynki w Gdowie odbędzie się wyjątkowy, jubileuszowy koncert zespołu. Będzie na nim też gość specjalny!

REKLAMA

Koncert z okazji 55-lecia odbędzie się 14 lutego w Gdowie, gdzie urodził się Andrzej Zieliński - kompozytor i twórca zespołu Skaldowie. Początek występu w Gminnej Hali Sportowej - o godzinie 19:00.

Zabrzmią największe przeboje Skaldów, ale też ich mniej znany repertuar.

Gościem specjalnym będzie znakomity polski wokalista Marek Piekarczyk.

Bilety można kupić w Centrum Kultury w Gdowie.

Grupa "Skaldowie" powstała latem 1965 roku z inicjatywy braci Andrzeja i Jacka Zielińskich. Zespół oficjalnie zadebiutował na II Krakowskiej Giełdzie Piosenki w październiku 1965r., zdobywając pierwsze miejsce za utwór "Moja czarownica" z muzyką Andrzeja Zielińskiego i słowami Wiesława Dymnego. Ich kariera szybko nabrała tempa - m.in. po tym, jak na IV Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu 1966 r. zdobyli pierwsze miejsce w "Koncercie Młodości".

W 1967 roku ukazała się ich pierwsza płyta długogrająca "Skaldowie", a na przełomie lat 1967/68 skrystalizował się ostateczny skład zespołu: Andrzej Zieliński (org, pno, voc), jego młodszy brat Jacek Zieliński (voc, tp, viol), Jan Budziaszek (dr), Jerzy Tarsiński (g) i Konrad Ratyński (bg, voc).

Rok 1968 Skaldowie otworzyli udziałem w filmie "Kulig" ( reż. Stanisław Kokesz, prem. 1968r.), a w marcu nagrali drugi longplay "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał" i wyjechali na pierwsze zagraniczne turnee do ZSRR. W lutym 1969 nagrali trzeci album - "Cała jesteś w skowronkach" - złożony, jak się szybko okazuje - z samych największych hitów, "Króliczek", "Medytacje wiejskiego listonosza", "Prześliczna wiolonczelistka". W styczniu 1970 r. powstał rewelacyjny Longplay - "Od wschodu do zachodu słońca ", który przez wielu fanów i samego Andrzeja Zielińskiego uważany jest za najlepszą płytę zespołu. Kariera Skaldów rozwinęła się w zawrotnym tempie. Rozpoczęli koncertowanie w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Czechosłowacji, nieustannie nagrywając kolejne płyty i biorąc udział w kolejnych plebiscytach, na których odnoszą liczne sukcesy.

Warto przypomnieć, że oprócz twórczości "mainstreamowej" Skaldowie mieli okres bardzo intensywnych i udanych eksperymentów z muzyką progresywną, a ich album "Krywań, Krywań" (1972) często nazywany jest szczytowym osiągnięciem polskiego art-rocka. Swój romans z rockiem symfonicznym kontynuowali m.in. na płycie "Stworzenie świata część druga" (1976).

Stan wojenny zastał Skaldów podczas tournée po USA. Andrzej Zieliński postanowił zostać w Stanach Zjednoczonych, natomiast pozostali muzycy stopniowo wracali do Polski. Zespół zawiesił działalność na ponad 5 lat.

W 1987 roku Skaldowie zostali reaktywowani przez Jacka Zielińskiego, a płyta "Nie domykajmy drzwi" (1989) okazuje się ogromnym rynkowym sukcesem. Na koncertach coraz częściej pojawiał się mieszkający na stałe w Nowym Jorku Andrzej Zieliński. Po powrocie do Polski pierwotnego lidera zespół kontynuuował swoją działalność nagrywając nowe płyty, koncertując, przygotowując kolejne składanki swoich utworów i zdobywając liczne nagrody. WIĘCEJ O SKALDACH PRZECZYTACIE TUTAJ>>>