14 polskich siatkarzy rozpoczęło we wtorek w Gdańsku przygotowania do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk. Na inaugurację biało-czerwoni zmierzą się w piątek o 17 z Tunezją, w sobotę zagrają z Francją, a w niedzielę ze Słowenią. Awans do Tokio wywalczy tylko zwycięzca.

REKLAMA

W Gdańsku pojawili się w komplecie ci sami zawodnicy, którzy w sobotę zakończyli zmagania w XVII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. W Krakowie Polacy zajęli drugie miejsce.

Pierwszą cześć treningu trener Vital Heynen zaplanował w siłowni, natomiast od 16.30 do 18.30 drużyna ćwiczyła w Ergo Arenie. Najwięcej uwagi, przynajmniej w części, która otwarta była dla mediów, poświęcono na zagrywkę i jej przyjęcie.

Po memoriale Wagnera dostaliśmy dwa dni wolnego, natomiast w terminie przyjazdu do Gdańska mieliśmy wolną rękę, dlatego część chłopaków pojawiła się w poniedziałek, a niektórzy dojechali dzisiaj. Inauguracyjny trening był może dość długi, ale niezbyt forsowny, a założenie było takie, żeby zapoznać się z halą. Zresztą na tym etapie o wielkich obciążeniach nie ma już mowy. Okres przygotowawczy został bardzo dobrze przemyślany oraz przepracowany i na tym teraz bazujemy - zapewnił atakujący Maciej Muzaj.

W środę w Ergo Arenie swoje inauguracyjne treningi zaplanowali także Francuzi i Słoweńcy, natomiast w czwartek po raz pierwszy ćwiczyć będą Tunezyjczycy.

I właśnie wyznaczony w piątek o 17 mecz Polski z drużyną z Afryki rozpocznie gdański turniej, natomiast o 20.30 Francja zagra ze Słowenią. W sobotę o 15 rozpocznie się spotkanie biało-czerwonych z Francją, a 18.30 Słowenii z Tunezją. W niedzielę w samo południe zaplanowano konfrontację Francuzów z Tunezyjczykami, a na zakończenie imprezy o 15 gospodarze zmierzą się ze Słoweńcami.

Od piątku do niedzieli podobne turnieje interkontynentalne rozegrane zostaną także w pięciu innych miastach - Warnie (rywalizować będą Bułgaria, Brazylia, Egipt, Portoryko), Rotterdamie (Holandia, Belgia, Korea Południowa, Stany Zjednoczone), Bari (Włochy, Australia, Kamerun, Serbia), Petersburgu (Rosja, Iran, Kuba, Meksyk) oraz Ningbo (Chiny, Argentyna, Finlandia, Kanada). Awans do Tokio zapewnią sobie tylko triumfatorzy.

Biletów na turniej w Ergo Arenie od dawna już nie ma. Pojedyncze wejściówki mogą natomiast być dostępne w kasach przed meczami.