Setki manifestantów domagających się odejścia prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka zostało rannych w starciach z jego zwolennikami na placu Tahrir w Kairze. Taką informację podała agencja AFP. Zwolennicy szefa państwa m.in. zrzucali kamienne bloki z dachów budynków wokół placu.

REKLAMA

Dziennikarz i fotoreporter AFP wiedzieli setki rannych, w tym niektórzy byli przenoszeni przez swoich towarzyszy.

Korespondent Al-Jazeery informował wcześniej, że wojsko zaczęło strzelać w powietrze, usiłując rozpędzić zwolenników i przeciwników Mubaraka, którzy starli się placu. Armia natychmiast zdementowała te informacje.

Według świadków, sympatycy Mubaraka z kijami i batami wjechali na koniach i wielbłądach między protestujących na placu. Uczestnicy zamieszek używali kijów i kamieni.

Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni
Niektórzy uczestnicy zamieszek zostali ranni

Informator agencji Reutera wyraził opinię, że niektórzy zwolennicy Mubaraka, odpowiedzialni za środowe walki, to w rzeczywistości funkcjonariusze policji w cywilu. Władze zdementowały te doniesienia.