151 transportów zawierających łącznie ok. 440 ton pomocy humanitarnej wysłał do Ukrainy od pierwszego dnia wojny Caritas Diecezji Rzeszowskiej. Każdego dnia przekazuje też wsparcie rzeczowe uchodźcom, którzy znaleźli schronienie w Rzeszowie.
Dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej ks. Piotr Potyrała w rozmowie z PAP podsumował dotychczasowe działania pomocowe dla ogarniętej wojną Ukrainy.
Zwrócił uwagę, że organizacja od pierwszego dnia wojny w Ukrainie aktywnie wspiera obywateli tego kraju. Po czterech miesiącach trwania wojny potrzeby w tej materii wciąż są bardzo duże - powiedział. Przypomniał, że dla uchodźców przebywających w Polsce rzeszowski Caritas prowadzi w swojej centrali przy ul. Jana Styki 21 punkt doraźnej pomocy. Otrzymują w nim: artykuły spożywcze i higieniczne, chemię gospodarczą, odzież.
W ciągu czterech miesięcy z tej formy pomocy skorzystało ok. 14 tys. osób. Ważną formą wsparcia było przekazanie 400 e-kodów, o wartości 50 zł każdy, na zakupy w sieci “Biedronka". W centrali rzeszowskiej Caritas istnieje także możliwość skorzystania z pomocy psychologicznej - zaznaczył ks. Potyrała.
Od pierwszych dni wojny Caritas Diecezji Rzeszowskiej chcąc pomóc ofiarom wojny, zatrudnił psycholożkę, która sama jest uchodźczynią z dwójką dzieci. Ponadto, w pierwszych tygodniach wojny rzeszowski Caritas udzielał wsparcia rzeczowego i finansowego ośrodkom przyjmującym uchodźców. Przekazał także specjalistyczny sprzęt pielęgnacyjny dla osób niepełnosprawnych.
Ks. Potyrała zaznaczył, że duże zapotrzebowanie na pomoc humanitarną jest także w Ukrainie. Od wybuchu wojny Caritas Diecezji Rzeszowskiej wysłała tam 151 transportów z pomocą, ok. 440 ton. W zdecydowanej większości jest to trwała żywność, chemia gospodarcza, lekarstwa, odzież - stwierdził duchowny.