Możliwe, że także w tym roku pierwsze komunie zostaną przesunięte na lato lub jesień - pisze "Rzeczpospolita". O tym, że zbliżające się święta wielkanocne spędzimy w reżimie sanitarnym mówił na antenie RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski.

REKLAMA

Pod znakiem zapytania stoją tegoroczne I komunie święte.

Decyzje o tym, czy zostaną przesunięte, powinny zapaść do 15 marca. Tak było przed rokiem.

Jak mówi "Rzeczpospolitej" dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, trudno prognozować, jak będzie wyglądać sytuacja z epidemią w maju, bo to zależy od wielu czynników, m.in. od tempa szczepień, mutacji wirusa czy zachowywania się ludzi.

"Nie wydaje mi się jednak, że sytuacja będzie całkowicie opanowana" - tłumaczy Sutkowski - "Uważam, że dla bezpieczeństwa należałoby je przesunąć np. na lipiec".

Kolejna Wielkanoc w reżimie sanitarnym

Rząd nie wyklucza także, że Wielkanoc znów będzie w pełnym reżimie sanitarnym. Jak zauważa "Rz", byłyby to już trzecie święta (w tym drugie wielkanocne), które Polacy spędzą bez rodzinnych spotkań.

"Nie będę ukrywał, że jeżeli będziemy mieli kontynuację trendu wzrostowego, to będziemy musieli rozważać scenariusz, by Wielkanoc spędzić w domu" - przyznał w Porannej rozmowie w RMF FM Adam Niedzielski.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Wielkanoc w domach? "Jeżeli będziemy mieli kontynuację trendu wzrostowego, to prawdopodobnie będziemy musieli taki scenariusz rozważać"

Dr Sutkowski uważa, że można spodziewać się wzrostu dziennej liczby zakażeń nawet o 30-40 proc.

"Fala kulminacyjna będzie w Polsce prawdopodobnie w okolicach świąt, czyli na początku kwietnia" - prognozuje w "Rz", potwierdzając obawy ministra zdrowia.