Grupę 20 naszych żołnierzy wysyłają do walki przeciwko całemu batalionowi wojsk ukraińskich, wszyscy zginiemy - mówi rosyjski żołnierz do swojej matki w rozmowie przechwyconej przez ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Wysyłają nas do walki. Jest nas dwudziestu. (...) Pójdziemy tam na śmierć. Tam jest batalion (wojsk ukraińskich), a nas tylko dwudziestu. Wszyscy się już pogodziliśmy z tym, że jeżeli tam pójdziemy, to już nie wrócimy - mówi żołnierz na opublikowanym przez HUR nagraniu.
Według rosyjskiego wojskowego dowództwu nie zależy na ocaleniu jego oddziału. Wyciągnięcie nas stąd, łącznie z naszym podpułkownikiem, po prostu nie ma dla nich sensu. Bo wszystko wyszłoby na wierzch, co tutaj robili, gdzie strzelali. Wszyscy zostaliśmy dawno sprzedani - wyjaśnia rosyjski żołnierz.
Na końcu rozmowy mówi, że myśli o tym, by zdezerterować i uciec.
Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 32 050 żołnierzy, w tym około 150 w ciągu ostatniej doby - przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Zeszłej doby Rosja straciła też 10 czołgów, 16 pojazdów opancerzonych i 7 dronów - wynika z zestawienia opublikowanego na Facebooku.
Łączne straty Rosji od 24 lutego do 11 czerwca wynoszą według ukraińskiego sztabu: 1419 czołgów, 3466 pojazdów opancerzonych, 212 samolotów, 178 helikopterów, 712 systemów artylerii, 222 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet, 97 systemów przeciwlotniczych, 2448 pojazdów i cystern, 13 jednostek pływających i 579 dronów.