Podczas rosyjskich ataków rakietowych na Kijów, do których doszło w poniedziałek nad ranem, uderzono także w biuro wizowe niemieckiej ambasady - piszą niemieckie media.
"Ze zdjęć i filmów zamieszczonych na Twitterze wynika, że ucierpieć mógł również wieżowiec w Kijowie, w którym znajduje się biuro wizowe ambasady Niemiec" - napisał w poniedziałek portal tygodnika "Spiegel".
W odpowiedzi na pytanie "Spiegla" ambasador Niemiec Anka Feldhusen odpowiedziała: "Nasze biuro wizowe nie jest obsadzone od początku lutego. Z tego co widziałam, w wieżowcu wybito tylko kilka szyb. Na szczęście nikt z naszych pracowników nie ucierpiał".
Były szef Fundacji Boella w Kijowie, Siergiej Sumlenny, zamieścił zdjęcia na Twitterze i napisał do kanclerza Olafa Scholza i minister spraw zagranicznych Annaleny Baerbock: "Czy chcielibyście wysłać kilka czołgów Leopard, aby sprawdzić sytuację na miejscu?".
The building where the the visa office of the German embassy in Kyiv was located was hit by Russians today. Any reaction of @Bundeskanzler @ABaerbock @BMVg_Bundeswehr ? Maybe some Leopards can be sent to check the situation on the ground? pic.twitter.com/hU2wVWrK87
sumlennyOctober 10, 2022
W wyniku rosyjskich ataków rakietowych w poniedziałek na terenie całej Ukrainy zginęło co najmniej 10 osób, a blisko 60 zostało rannych - przekazała rzeczniczka prasowa ukraińskiej policji Marianna Rewa. Oprócz Kijowa ataki rakietowe odnotowano w 14 innych regionach Ukrainy - dodała. Wcześniej policja przekazała, że w samym Kijowie zginęło pięć osób, a 12 zostało rannych. Podkreślono, że bilans ofiar jest niepełny, a liczba zabitych może wzrosnąć.
Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Rostysław Smyrnow poinformował z kolei, że w atakach na Kijów zginęło osiem osób, a 24 zostały ranne. Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) przekazała informację o pięciu ofiarach śmiertelnych i 47 rannych w Kijowie.
W poniedziałek doszło do zmasowanego rosyjskiego ataku rakietowego na szereg miast w większości regionów Ukrainy. Pociski uderzyły m.in. w centrum Kijowa, w Zaporoże oraz w miasta obwodów dniepropietrowskiego i mikołajowskiego. O wybuchach i uruchomieniu systemów obrony przeciwrakietowej informowały władze lokalne i regionalne m.in. we Lwowie, Tarnopolu i Chmielnickim.