Londyn oskarżył Rosjan o zaatakowanie cywilnego statku na Morzu Czarnym. 24 sierpnia atak rakietowy został udaremniony przez ukraińską obronę powietrzną. Informację o tych wydarzeniach przekazał bezpośrednio premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak.
24 sierpnia na Morzu Czarnym, rosyjskie pociski, między innymi Kalibry, miały zostać skierowane na cywilny statek transportowy.
Dzięki odtajnionym informacjom wywiadowczym, wiemy, że Rosjanie wzięli na cel cywilny statek transportowy na Morzu Czarnym. 24 sierpnia w jego kierunku wystrzelono wiele pocisków - przekazał dzisiaj Rishi Sunak w czasie zebrania grupy G20 w New Delhi.
Premier UK mówi o ataku na jednostkę pływającą pod flagą Liberii. Statek był zacumowany w porcie w Odessie. Na szczęście w porę zareagowała obrona powietrzna Ukrainy. Wszystkie pociski, w tym dwie rakiety Kalibr (rosyjskie rakiety manewrujące) zostały strącone nim dosięgnęły celu.
Wiadomo, że wystrzelono je z okrętu wchodzącego w skład Floty Czarnomorskiej.
Ministerstwo Obrony Narodowej Rosji nie odpowiedziało jeszcze na te zarzuty.
Odkąd Rosja wycofała się z umowy czarnomorskiej, umożliwiającej eksport ukraińskiego zboża drogą morską, Kijów oskarża Rosjan o stwarzanie ciągłego zagrożenia dla statków cywilnych na Morzu Czarnym.
Zarówno USA, jak i Wielka Brytania ostrzegły, że Rosja najprawdopodobniej zacznie brać na cel obiekty służące do magazynowania i transportu ukraińskich produktów rolnych.