Wojska rosyjskie miały ze sobą mobilne krematoria, w których mogły spopielać zwłoki cywilów, by ukryć w ten sposób zbrodnie na ludności cywilnej - poinformowało na Telegramie ukraińskie rządowe Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
Centrum opublikowało zdjęcie mobilnego krematorium IN-50.1 K. Jak podkreślano, początkowo sądzono, że ponieważ rosyjskie dowództwo mówiło o braku strat, krematoria miały służyć spopielaniu szczątków rosyjskich żołnierzy.
"W rzeczywistości, żeby ukryć ślady zbrodni wojennych, armia rosyjska planowała spalanie ciał zabitych osób cywilnych. Metoda KGB: nie ma ciała - nie ma sprawy" - napisało Centrum na Telegramie.
Gdy jednak siły rosyjskie uciekały z obwodu kijowskiego pod presją sił ukraińskich, zostawili za sobą zarówno ciała własnych żołnierzy, jak i zakatowanych obywateli ukraińskich i "cały świat zobaczył udokumentowane zbrodnie" - podkreśla Centrum.
Już w sobotę pracujący w Berlinie ekspert ds. Europy Wschodniej Sergej Sumlenny informował, że rosyjska armia kupiła 45 tys. worków na zwłoki i przywiozła na Ukrainę mobilne krematoria.
"Za jednostkami rosyjskiej armii podążały tysiące funkcjonariuszy policyjnych oddziałów prewencji; rosyjska armia zakupiła 45 tys. worków na zwłoki i przywiozła mobilne krematoria; jestem pewny, że zaplanowali masowe egzekucje na Ukrainie" - napisał Sumlenny na Twitterze.
Ekspert dołączył do wpisu materiały świadczące według niego o planach wykopywania masowych grobów dla zabitych Ukraińców. "Wygląda na to, że Rosja planowała szybkie zwycięstwo nad ukraińską armią, pełną okupację Ukrainy i ludobójstwo, w tym masowe egzekucje przywódców ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego, liderów kulturalnych, kapłanów" - napisał.
"Skala zaplanowanego ludobójstwa była niespotykana od II wojny światowej" - podsumował Sumlenny.
- Russia planned to easy-take Kyiv within 3 days, following by capitulation of Ukraine;- Russian army units were followed by thousands of riot police;- Russian army purchased 45,000 body bags and brought mobile crematories;- I am sure they planned mass executions for Ukraine.
sumlennyApril 2, 2022
Prawie 400 ciał cywilów odnaleziono już w podkijowskich miejscowościach - poinformował dziś doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych Wadym Denysenko. Od rana w Buczy, Irpieniu czy Hostomlu pracują specjalne ekipy śledcze, których celem jest wyjaśnienie okoliczności masakry miejscowych mieszkańców.
Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły siły ukraińskie, pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać dziesiątki ciał na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękoma.
Ukraińskie ministerstwo obrony zamieściło wczoraj na Twitterze film nagrany z samochodu jadącego przez podkijowską Buczę, z której siły ukraińskie wyparły żołnierzy rosyjskich. Na drodze i poboczu widać ciała w cywilnych ubraniach.
"Nowa Srebrenica. Ukraińskie miasto Bucza było w rękach rosyjskich bydlaków przez kilka tygodni. Miejscowi cywile byli poddawani arbitralnym egzekucjom, niektórzy z rękami związanymi na plecach, ich ciała rozrzucone są na ulicach miasta" - napisał resort obrony.
Ukraiński pisarz i dziennikarz Stanisław Asiejew ocenił, że rozmieszczenie ciał - jedno przed każdym budynkiem - sugeruje systematyczne egzekucje mężczyzn z każdego domu. Jego zdaniem Rosjanie działali w ten sposób również w Czeczenii.
Dziennikarka portalu Kyiv Independent Anastazja Lapatina napisała na Twitterze, że na drodze w pobliżu Kijowa znaleziono ciała czterech lub pięciu nagich kobiet. "Rosjanie ponoć próbowali je spalić. Bóg wie, co wydarzyło się wcześniej" - napisała.