Rosja stosuje coraz szerzej zakrojone środki dla zabezpieczenia Mostu Krymskiego - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Jest on kluczowy zarówno dla logistyki, jak i symboliki rosyjskiej okupacji ukraińskich terytoriów

REKLAMA

Jak wskazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, Cieśnina Kerczeńska pozostaje wąskim gardłem wojskowego wsparcia logistycznego dla sił rosyjskich na okupowanych obszarach obwodów chersońskiego i zaporoskiego, a w jej przekraczaniu Rosja jest w dużym stopniu zależna od Mostu Krymskiego i promów.

Poinformowano, że Rosja stosuje szereg pasywnych środków obronnych, takich jak generatory dymu i bariery podwodne, równolegle z aktywnymi środkami obronnymi, jak systemy obrony powietrznej, w celu wzmocnienia możliwości utrzymania przepraw wodnych i zminimalizowania szkód spowodowanych przyszłymi atakami.

Zdjęcia potwierdzają, że do 29 sierpnia, Rosja stworzyła podwodną barierę składającą się z zanurzonych statków i wysięgników ograniczających, aby powstrzymać ataki bezzałogowych pojazdów nawodnych (USV) na Most Krymski. W południowej części mostu znajduje się kilka statków oddalonych od siebie o 160 metrów. Znajdują się one w tym samym miejscu, gdzie 17 lipca miały miejsce ataki ukraińskich USV "Sea Baby".

We wrześniu 2022 roku rosyjska flota wojenna przez kilka dni krótko testowała wabiki radarowe na barkach, prawdopodobnie w celu zmylenia naprowadzanych radarowo pocisków. Inne środki mające na celu ochronę mostu obejmują użycie generatorów dymu TDA-3 montowanych na ciężarówkach, co zostało przećwiczone 24 maja obecnego roku. Dym ten został aktywowany w celu powstrzymania nadlatujących zagrożeń powietrznych w dniu 12 sierpnia.

Kluczowa przeprawa dla Rosjan

Most Krymski jest wykorzystywany przez Moskwę do transportu żołnierzy i sprzętu na Krym, a następnie na Ukrainę. Krym został zaanektowany przez Rosję w 2014 roku, ale na arenie międzynarodowej jest uznawany za część Ukrainy.

Jest to jednocześnie popularna przeprawa w regionie nad Cieśniną Kerczeńską, łączącą Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim. W godzinach szczytu tworzą się tam wielokilometrowe korki.

Do ataku na Most Krymski podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę doszło dwukrotnie. 8 października 2022 roku na jezdni prowadzącej z Rosji na Krym doszło do eksplozji, w wyniku której zawalił się fragment przeprawy drogowej, a przeprawa kolejowa stanęła w ogniu.

23 lutego 2023 roku rosyjski rząd ogłosił, że przeprawa drogowa została przywrócona do ruchu. 5 maja przekazano, że ponownie otwarta została przeprawa kolejowa.

Do drugiego ataku doszło 17 lipca br. W most uderzył morski dron, który uszkodził fragment przeprawy drogowej.

Ukraińskie służby specjalne, m.in. słowami Kyryło Budanowa, wielokrotnie podkreślały, że "most na Krym jest konstrukcją zbędną".