Tylko 33 statki wypłynęły w maju z ukraińskich portów, to o połowę mniej niż w kwietniu - poinformował w czwartek na konferencji prasowej rzecznik ONZ Stephane Dujarric. Dodał, że ONZ jest zaniepokojona spowolnieniem działań w ramach umowy zbożowej zawartej pośrednio między Rosją a Ukrainą.

REKLAMA

Ukraińskie ministerstwo odbudowy i infrastruktury powiadomiło również w czwartek, że obowiązywanie umowy zbożowej zostało wstrzymane, ponieważ Rosja zablokowała rejestrację statków we wszystkich portach Ukrainy.

Na mocy umowy zbożowej, którą Rosja i Ukraina równolegle zawarły z ONZ i Turcją w lipcu 2022 roku, odblokowany został eksport produktów rolnych z Ukrainy przez porty na południu kraju, bezpiecznymi korytarzami na Morzu Czarnym. Wznowienie eksportu zboża z Ukrainy jest nadzorowane przez Wspólne Centrum Koordynacyjne (JCC) w Stambule, w którym pracuje personel turecki, ukraiński, rosyjski i oenzetowski.

Rosja zgodziła się w maju na przedłużenie umowy o dwa miesiące, ale zapowiedziała, że inicjatywa zostanie wstrzymana, jeśli nie zostanie zrealizowane porozumienie mające na celu usunięcie przeszkód dla rosyjskiego eksportu zboża i nawozów.

"Wspólne Centrum Koordynacyjne w Stambule poinformowało, że nie jest możliwe sporządzenie planu inspekcji (statków) na 1 czerwca z powodu kolejnej nieuzasadnionej odmowy ze strony delegacji rosyjskiej, aby zarejestrować przybywającą flotę do uczestnictwa w inicjatywie" - poinformowało ukraińskie ministerstwo na Facebooku.

"Należy zauważyć, że w okresie dziesięciu miesięcy działania inicjatywy zbożowej eksportowano ponad 30,5 mln ton produktów pochodzących od ukraińskich rolników. Sabotaż ze strony rosyjskiej delegacji i celowe spowalnianie pracy trwały siedem miesięcy, w rezultacie sprawiając, że światu nie dostarczono co najmniej 20 mln ton żywności" - napisało ministerstwo infrastruktury Ukrainy.

Ukraina uważa również, że Rosja blokuje port w Piwdennym koło Odessy, jeden z trzech ukraińskich portów, jakie zostały ujęte w umowie zbożowej.

Rosja zaprzeczała wcześniej jakimkolwiek nadużyciom, ale wezwała wszystkie strony umowy zbożowej do odblokowania tranzytu rosyjskiego amoniaku, aby można było go eksportować rurociągiem biegnącym z Rosji przez terytorium Ukrainy do Piwdennego. Według anonimowego źródła agencji Reutera Kijów rozważa zezwolenie na tranzyt rosyjskiego amoniaku pod warunkiem, że umowa zbożowa zostanie rozszerzona o kolejne ukraińskie porty oraz pozwoli na eksport szerszej gamy produktów niż obecnie.