Obowiązkowe ośmiorniczki, gotowane policzki wołowe w sosie porto, czy łosoś wędzony dymem z drzew owocowych. To tylko niektóre z pozycji w menu Restauracji RMF & Przyjaciele. Naszych słuchaczy gościliśmy na scenie Skweru Hoovera na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. A wszystko okraszone podsłuchami, jak w słynnych, nagranych rozmowach najważniejszych polityków.
Takich rarytasów na co dzień nie jemy - zapewniali słuchacze RMF FM próbując specjałów a la VIP. Dziś to my płaciliśmy za wszystko. Jednym z gości był m.in. premier "Donald Tusk" razem ze swoją ochroną.
Naszych gości podsłuchiwał i nagrywał nasz dziennikarz Tomasz Skory.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
ZOBACZ ZAPIS AKCJI W RELACJI MINUTA PO MINUCIE
Czym raczą się najważniejsi ludzie w państwie, dowiedzieliśmy się kilka tygodni temu po publikacji przez tygodnik "Wprost" nagrań rozmów oficjeli, podsłuchanych w stołecznych restauracjach.
I tak na przykład szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski i były minister finansów Jacek Rostowski, podczas spotkania w restauracji Sowa & Przyjaciele, zastanawiali się nad: pierogami z farszem z królika, golonką glazurowaną, pierożkami cielęcymi, foie gras i tatarem z tuńczyka. Ostatecznie Sikorski zamówił zupę z dyni i krwistą polędwicę wołową, zaś Rostowski zdecydował się na foie gras i comber z królika. Do tego panowie zażyczyli sobie wina Pomerol, rocznik 2008.
Z innej publikacji dowiedzieliśmy się, że podczas spotkania w saloniku VIP-owskim tego samego lokalu wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski i biznesmen Piotr Wawrzynowicz posilili się zupą z owoców morza i jagnięciną. Ostryg i homara nie było akurat w karcie.
Z kolei w czasie rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i prezesa NBP Marka Belki na stole pojawiły się: carpaccio, śledź, grillowany ser kozi ze świeżymi szparagami, policzki wołowe, ogony wołowe i gotowane ośmiorniczki.