Okupacyjne władze Krymu nie mają ostatnio łatwego życia. Spokój zaburzają im Siły Zbrojne Ukrainy, które raz za razem przeprowadzają ataki rakietowe na cele na tym półwyspie. W środę wieczorem, podobnie jak w nocy z wtorku na środę, siły Kijowa uderzyły w lotnisko wojskowe Belbek pod Sewastopolem.

REKLAMA

Lotnisko wojskowe Belbek w ostatnich dniach nie ma szczęścia. Ukraińcy w tym tygodniu zaatakowali je już dwukrotnie - po raz pierwszy w nocy z wtorku na środę.

Jak wczoraj rano pisaliśmy o ataku, jego skutki nie były jeszcze znane. Teraz wiemy znaczne więcej.

Atesz, czyli czyli ukraińsko-tatarski ruch oporu działający w Rosji, a także na Krymie i innych terytoriach Ukrainy pod rosyjską okupacją, poinformował, że Ukraińcy uderzyli w skład broni rakietowej i artyleryjskiej, w którym składowano rakiety wystrzeliwane z samolotów Su-27, Su-30 i MiG-31.

Ponadto ze zdjęć udostępnionych w mediach społecznościowych wynika, że ofiarą pocisków dalekiego zasięgu ATACMS padła również bateria systemu obrony powietrznej S-400.

More images of the aftermath of the strike on Belbek Air Base. It very much looks like a 92N6E radar from the S-400 air defense system. In the back, 5P85 TEL are visible. pic.twitter.com/GXB3o0Ukap

NOELreportsMay 15, 2024

W środę wieczór Belbek znów został zaatakowany

Zniszczenie systemu obrony powietrznej rozochociło Ukraińców - do tego stopnia, że schemat powtórzyli w środę wieczorem. W stronę lotniska wojskowego Belbek pod Sewastopolem znów posłali salwę pocisków dalekiego zasięgu ATACMS.

Telegramowy kanał "ASTRA" poinformował, powołując się na relacje mieszkańców, że w tej wykorzystywanej przez rosyjskie siły powietrzne bazie znów doszło do pożaru.

Russian sources report about an ongoing fire on the territory of Belbek Air Base which was also hit last night. pic.twitter.com/xCoGFisozK

NOELreportsMay 15, 2024

Inny z kanałów na Telegramie - "Krymski Wiatr" - podał, że w wyniku ataku spłonął skład paliwa. Wspomniany wcześniej ruch oporu Atesz przekazał z kolei, że "odnotowano trafienia w kilka celów wojskowych na Krymie".

"Rybar", telegramowy kanał powiązany z rosyjskim resortem obrony, podał, że siły obrony powietrznej zestrzeliły kilka rakiet nad Sewastopolem i Symferopolem.

W sukurs przyszedł mu szef okupacyjnych władz Sewastopola Michaił Razwożajew, który poinformował, że rosyjskie wojsko odparło atak Sił Zbrojnych Ukrainy. "Służby nie odnotowały żadnych uszkodzeń infrastruktury cywilnej" - stwierdził.

Belbek Airfield seems to be hit again the 2nd night in a row! pic.twitter.com/iAndvW7lLs

olddog100uaMay 16, 2024

Trzeba podkreślić, że Razwożajew to samo pisał po pierwszym ataku, przeprowadzonym w nocy z wtorku na środę. Ukraińskie uderzenie - wbrew jego twierdzeniom - było udane.

Agencja Reutera podała, że Stany Zjednoczone w kwietniu potajemnie przekazały Ukrainie pociski dalekiego zasięgu ATACMS. Siły Kijowa użyły już ich kilkukrotnie, w tym do ataków na cele na Krymie.