„Oczywiście, jak zawsze będę chciał wygrać, ale nie za wszelką cenę” – stwierdził jeżdżący w barwach RMF FM krakowski quadowiec Rafał Sonik. „Będę obserwować rywali pod kątem przygotowania sprzętu, tak samo jak oni podpatrują nas, ale w kategoriach sportowych, nie będę się na nich oglądał. Ja nie walczę z przeciwnikami, tylko ze swoimi błędami” – podkreślił.

REKLAMA

Bardzo lubię Rajd Maroka, ponieważ jeśli zawodnik dobrze przygotuje się tu do etapu, to są duże szanse, że nie popełni żadnego błędu kosztującego więcej niż jedną minutę - przyznał Rafał Sonik. Motocyklista wygrywający Dakar cechuje się tym, że potrafi bardzo szybko zweryfikować pomyłkę nawigacyjną i dzięki temu traci co najwyżej kilkadziesiąt sekund. Ja dążę do tego ideału, więc solidnie przejechany OiLibya Rally daje mi spokój i pewność, że mogę w Dakarze powalczyć o dobry wynik. Tak było przed rokiem, mam nadzieję, że tak będzie i tym razem - tłumaczył tuż przed wylotem do Afryki.

Rajd OiLibya Rally w Maroku rozpocznie się w poniedziałek 5 października w miejscowości Zagora, a zakończy w piątek 10 października w Agadirze.