"Każdy marzy o tym, żeby Agnieszka zdobyła medal, więc jeśli dojdzie co najmniej do półfinału, to będzie już sukces" - powiedział Robert Radwański, ojciec dwóch wybitnych polskich tenisistek. "Agnieszka jest osobą stonowaną, dorosłą, doświadczoną pod względem sportowym. Nie jest już dzieckiem, tylko kobietą na wydaniu. To widać na korcie" - zapewnił.
Robert Radwański wybiera się do stolicy Wielkiej Brytanii, gdzie będzie wspierał swoje córki. Mam akredytację na igrzyska, tym razem będę już obok Agnieszki - zapewnił. Zdradził też, że jego córki będą przygotowywać się do igrzysk na krakowskich kortach. To jest w pewnym sensie problemem, bo mamy tutaj tylko sztuczną trawę, nie ma naturalnej, tak jak w Londynie. Ale przygotowujemy się na tej sztucznej trawie od tylu lat i dobrze nam idzie, więc nie widzę problemu - stwierdził pierwszy trener drugiej rakiety świata.
Ojciec Agnieszki Radwańskiej ocenił, że w grze jego córki zawsze jest coś do poprawienia. Zastrzegł jednak, że nie może mówić głośno o mankamentach gry krakowianki. Wszystko idzie w świat, a konkurencja czuwa - stwierdził. Dodał, że z wiekiem jego córka gra z coraz większym opanowaniem. Agnieszka jest już osobą stonowaną, dorosłą, a także doświadczoną pod względem sportowym. To wszystko łączy się ze sobą. To widać na korcie - zapewnił.
Nasza najlepsza tenisistka będzie chorążym polskiej reprezentacji podczas ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. To jest wielki zaszczyt, wspaniała sprawa - ocenił Radwański. Małym problemem może jednak powstać, jeśli okaże się, że Agnieszka będzie musiała grać swój pierwszy mecz już dzień po rozpoczęciu igrzysk - dodał. Mam nadzieję, że organizatorzy wiedzą, że w poczcie sztandarowym jest nie tylko Agnieszka, ale także Nadal, Szarapowa czy Djoković. Dobrze by było, żeby Agnieszka grała przynajmniej ostatni mecz nazajutrz po ceremonii otwarcia, a najlepiej jeszcze dzień później - stwierdził ojciec "Isi".
Turniej tenisowy na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie potrwa od 28 lipca do 5 sierpnia. Oprócz Agnieszki Radwańskiej na kortach Wimbledonu wystąpi jej siostra Urszula (w singlu i w deblu z Agnieszką), Łukasz Kubot (singiel), Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (debel) oraz Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska (debel).