Podczas czwartkowego posiedzenia Rada Bezpieczeństwa ONZ zajmie się kryzysową sytuacją na wschodniej granicy UE z Białorusią - poinformował w środę polski ambasador przy ONZ Krzysztof Szczerski. Cieszę się że nasze zabiegi dyplomatyczne przyniosły oczekiwany skutek - podkreślił.
Podczas jutrzejszego (czwartkowego) posiedzenia Rada Bezpieczeństwa ONZ zajmie się kryzysową sytuacją na wschodniej granicy UE z Białorusią; cieszę się, że nasze zabiegi dyplomatyczne przyniosły oczekiwany skutek - napisał na Twitterze Szczerski.
PILNE:Podczas jutrzejszego posiedzenia Rada Bezpieczestwa ONZ zajmie si kryzysow sytuacj na wschodniej granicy UE z Biaorusi; ciesz si e nasze zabiegi dyplomatyczne przyniosy oczekiwany skutek @MSZ_RP @RzecznikMSZ @AndrzejDuda @prezydentpl
KSzczerskiNovember 10, 2021
Informację o tym, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej będzie przedmiotem rozmów podczas pilnego spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ w czwartek, podała wcześniej w środę Agencja AFP. Według agencji temat ten ma zostać poruszony podczas popołudniowej sesji na wniosek państw UE.
Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje.
W poniedziałek duża grupa migrantów przeszła po stronie białoruskiej w kierunku granicy z Polską. Migranci zgromadzili się w okolicach Kuźnicy. Resort obrony narodowej poinformował tego dnia, że służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę przekroczenia granicy. Obecnie migranci stworzyli obozowisko w rejonie Kuźnicy, pilnują ich służby białoruskie.
Straż Graniczna podała w środę, że minionej doby w trzech miejscach w województwie podlaskim prowadzone były akcje w związku z nielegalnym przekroczeniem granicy z Białorusi przez duże grupy cudzoziemców, liczące od 200 do kilkudziesięciu osób. Chodzi o zdarzenia z okolic Krynek, Białowieży i Dubicz Cerkiewnych. Rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz podała, że wszystkie próby zostały udaremnione, "wszystkie te osoby zostały z powrotem przekierowane, doprowadzone na Białoruś".