Z powodu zbyt silnego wiatru jury odwołało sobotni konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w fińskim Kuusamo. Z tego samego powodu wcześniej nie odbyły się kwalifikacje. W tej sytuacji liderem klasyfikacji generalnej pozostał Krzysztof Biegun.
Do zawodów, które ograniczono do jednej serii, przystąpiło 76 skoczków. W zmiennych warunkach skoczyło tylko 37 z nich. Do czasu przerwania i odwołania konkursu prowadził Stefan Hula, który wylądował na 138. m.
Pogoda ponownie spłatała figla organizatorom imprezy w Kuusamo. W czwartek także odwołano kwalifikacje. Zostały przeprowadzone w piątek, tuż przed pierwszym konkursem, w którym zwyciężył Austriak Gregor Schlierenzauer. Kamil Stoch był 10., a lider Pucharu Świata po pierwszych zawodach Krzysztof Biegun - 18.
W sobotę w Kuusamo od rana wiał silny wiatr, momentami osiągał do 8 m/s, spodziewane były opady śniegu. Jury próbowało, wbrew problemom, konkurs jednak przeprowadzić. Ostatecznie jednak skoczkowie przegrali z zimową aurą.
(jad)