Maciej Kot zajął pierwsze miejsce w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w fińskim Lahti. Wygraną zapewnił mu skok na 124 metry. W zawodach zaprezentuje się cała szóstka reprezentantów Polski.
Tuż za plecami Kota znaleźli się Japończyk Taku Takeuchi (124 metry) i Norweg Andreas Stjernen (122 metry). Bardzo dobrze wypadł także Piotr Żyła, który uzyskał 125 metrów i zajął czwarte miejsce.
Daleki skok oddał również Krzysztof Miętus, który wylądował na 118. metrze i był 15. O trzy pozycje niżej sklasyfikowany został Dawid Kubacki (112 metrów), a na 27. miejscu znalazł się Stefan Hula (111,5 metra).
Pewny udział w konkursie miał mistrz świata z Predazzo Kamil Stoch, który zrezygnował z udziału w kwalifikacjach. Wcześniej spisał się doskonale, wygrywając w obu treningach.
Z grona zawodników z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej PŚ, która nie musi walczyć o prawo startu w zawodach, najdalej poleciał Austriak Gregor Schlierenzauer. Uzyskał aż 127,5 metra. O dwa metry bliżej skoczył Czech Jan Matura, a Norweg Anders Bardal - 122,5 metra. Słabiej wypadli Szwajcar Simon Ammann (112 metrów) i Norweg Anders Jacobsen (114 metrów).
(MRod)