"Przyjaciele z całego świata, widzimy Was i Wasze wsparcie. Jesteście niesamowici" - napisał na Twitterze Władimir Kliczko. Młodszy brat Witalija, mera Kijowa pokazuje dary, jakie dotarły do ukraińskiej stolicy z Zachodu.
Pomoc dla mieszkańców Ukrainy napływa z wielu miejsc świata. Na Twitterze młodszego z braci Kliczko pokazano dziś zaopatrzenie, które dotarło do Kijowa z Zachodu.
Friends from all over the world, we see you and your support. You are awesome! Keep on helping! #WeAreAllUkrainians #StandTogether #United #Support #StayWithUkraine #StopTheWar #Ukraine pic.twitter.com/HKi1cBhBpr
KlitschkoMarch 4, 2022
"Otrzymaliśmy jedzenie, otrzymaliśmy leki" - mówi Władimir Kliczko, prezentując paczki, jakie dotarły do stolicy.
"Przyjaciele z całego świata, widzimy Was i Wasz wsparcie. Jesteście niesamowici! Nie przestawajcie pomagać!" - napisano nad nagraniem.
Bracia Kliczko od początku wojny w Ukrainie są bardzo aktywni w mediach społecznościowych.
Również dziś mer Kijowa Witalij Kliczko pokazał nagranie, na którym widać, jak odwiedza mieszkańców stolicy Ukrainy w metrze. Na filmie widać, jak dodaje im otuchy.
Visited people in shelter in one of Kyivs subway stations. #StandTogether #Ukraine #Kyiv #united #StopThisWar @Vitaliy_Klychko pic.twitter.com/CwGKkJFROH
KlitschkoMarch 4, 2022
Około 15 tysięcy ludzi podczas wojny mieszka na stałe na stacjach kijowskiego metra, które służą jako schrony przed atakami rakietowymi Rosji.
Wśród nich jest wiele dzieci, w tym 84 niemowlęta i 413 dzieci poniżej 6. roku życia.
Są tam także zwierzęta domowe.
Kijowskie metro może pomieścić 100 tys. ludzi. Na stacjach jest dostęp do wody i toalet. Wolontariusze pomagają w dostarczaniu ludziom jedzenia i leków.
W ciągu dnia kursują pociągi metra.
Nocą, podczas godziny policyjnej, podziemna infrastruktura pełni jedynie funkcję schronu.