Biegiem na dochodzenie na 10 km techniką klasyczną w kanadyjskim Canmore Justyna Kowalczyk i jej koleżanki po fachu zakończą dzisiaj rywalizację w Pucharze Świata 2015/16. Na fetowanie drugiej w karierze Kryształowej Kuli szykuje się już zapewne Norweżka Therese Johaug, którą tylko kataklizm mógłby pozbawić trofeum. Z kolei w niemieckim Titisee-Neustadt rywalizować będą skoczkowie.
Bieg na dochodzenie w Canmore będzie ostatnim etapem kończącego sezon cyklu Ski Tour Canada. Wzorem rozgrywanego na przełomie roku Tour de Ski za zwycięstwo w każdym biegu przewidziane jest po 50 punktów do klasyfikacji generalnej PŚ, zaś triumfatorka całego cyklu otrzyma premię w wysokości 400 punktów.
Przed ostatnim biegiem w sezonie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Therese Johaug, która o 184 punkty wyprzedza swoją rodaczkę Ingvild Flugstad Oestberg. Na trasę Johaug ruszy druga - 30 sekund po Heidi Weng, ale blisko minutę przed trzecią Oestberg.
Justyna Kowalczyk plasuje się w klasyfikacji generalnej na 17. miejscu.
Początek biegu - o godzinie 21:00.
O godzinie 13:00 rozpoczną się natomiast zmagania skoczków w niemieckim Titisee-Neustadt.
W pierwszej serii konkursu zobaczymy siedmiu Polaków: Andrzeja Stękałę, który w kwalifikacjach był szósty, Bartłomieja Kłuska, Stefana Hulę, Dawida Kubackiego, Macieja Kota, Piotra Żyłę i Kamila Stocha.
Kwalifikacje wygrał 16-letni Słoweniec Domen Prevc. Uzyskał 148 m i pobił rekord skoczni, który do piątku wynosił 145 m i należał do Svena Hannawalda (2 grudnia 2001) i Adama Małysza (3 lutego 2007).
(edbie)