​Kilka tysięcy osób wzięło udział w Berlinie w kilku oddzielnych protestach przeciw ograniczeniom wprowadzonym przez władze Niemiec w związku z pandemią Covid-19 - informuje lokalny portal rbb24. Policja użyła gazu pieprzowego, broniąc dostępu do dzielnicy rządowej. Zatrzymano 80 osób.

REKLAMA

Policja szacuje, że liczba uczestników mieściła się "w niskim przedziale czterocyfrowym". Podczas protestów, które w większości odbyły się mimo wydanych zakazów, doszło do 80 zatrzymań, a działania te były skierowane przede wszystkim przeciwko prowodyrom, w celu zapobieżenia dalszej eskalacji wydarzeń - przekazała rzeczniczka policji w rozmowie z portalem.

Po godz. 14 grupa kilkuset demonstrantów wyruszyła w kierunku dzielnicy rządowej, próbując pokonać policyjne bariery. Funkcjonariusze użyli gazu pieprzowego. Jak poinformowała policja na Twitterze, z tłumu wyprowadzono ponad 50 uczestników protestu, którzy po zidentyfikowaniu zostali zwolnieni.

Berlińska policja zawczasu przygotowywała się do możliwej operacji na szeroką skalę, m.in. prosząc o wsparcie służby z innych krajów związkowych. Ponad 4200 policjantów ma pilnować w stolicy porządku i bezpieczeństwa przez sobotę i niedzielę.

Wczoraj wieczorem policja poinformowała na Twitterze o zakazie wydanym dla 13 planowanych na weekend demonstracji, w tym co najmniej ośmiu zarejestrowanych przez przeciwników pandemicznych obostrzeń. Tego samego dnia przeciwko tym zakazom do sądu administracyjnego wpłynęły cztery wnioski w trybie pilnym. Sędziowie odrzucili trzy z nich. W przypadku czwartego uznali, że wydarzenie zarejestrowane na sobotę i niedzielę, mające zgromadzić po 500 uczestników, nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego.

Policja zapowiedziała, że będzie "egzekwować zakaz zgromadzeń (...) i chronić w szczególności dzielnicę rządową", ponieważ uczestnicy wieców i demonstracji "regularnie nie akceptują regulacji prawnych (...) chroniących przed infekcjami". Rbb24 przypomina, że w ostatnich miesiącach zmniejszyła się liczba tego typu demonstracji. Ostatni duży marsz w Berlin odbył się 1 sierpnia - pomimo zakazów kilka tysięcy demonstrantów przemaszerowało wówczas ulicami miasta, doszło do starć z policją.